TYLKO U NAS! Sandra Hajduk była zastraszana przez stalkerkę. Ujawniła przerażające szczegóły

Sandra Hajduk w marcu 2020 roku dołączyła do zespołu "Dzień dobry TVN", gdzie prezentowała wiadomości ze świata show-biznesu. Przygotowywała autorskie reportaże, wywiady oraz relacje z czerwonych dywanów. W grudniu 2023 roku została ogłoszona jedną z nowych prowadzących programu, co zdecydowanie pomogło jej w zdobyciu większej rozpoznawalności.

ZOBACZ TEŻ: Janowski zabrał głos w sprawie stalkerki. "Są przypadki, że to kończyło się tragicznie"

W rozmowie z naszą reporterką, Karoliną Motylewską, Hajduk zdradziła szczegóły swoich zmagań ze stalkerką. Opis wiadomości, które otrzymywała gwiazda, może budzić skrajnie negatywne reakcje. Jak się dowiedzieliśmy, sprawa trafiła już do prokuratury i będzie rozpatrywana dalej.

Nie da się ukryć, że kiedy dostajesz wiadomość z pogróżkami, z życzeniami śmierci, z instrukcją jak, kiedy i gdzie zostaniesz zgwałcona, poćwiartowana i wrzucona do worka w lesie, to trudno jest się z tym czuć jakoś neutralnie. Jesteś przerażona i ja też byłam, ale pamiętam, że trochę ten temat zarzuciłam. (...) I ku mojemu zaskoczeniu, jakiś czas temu dostałam list z informacją, że sprawa trafiła do prokuratury. W związku z czym pani, powiem, że to jest kobieta, mimo tego, że w mailu deklarowała się mężczyzną, myślę, że będzie odszukana - przekazała.

W dalszej części wywiadu szczerze powiedziała, że jej intencją nie jest zemsta. Chce po prostu spojrzeć w twarz osobie, która wypisywała do niej równie odrażające słowa:

Powiem szczerze, że nie zależy mi na tym z jakiejś takiej chęci czy żądzy zemsty, bo nie tym się kieruję. Chciałabym spojrzeć w twarz tej osobie, zobaczyć, jakim człowiekiem jest ktoś, kto zwyczajnie życzy ci śmierci. To mnie, jakkolwiek to nie zabrzmi, fascynuje. Jak wyglądają oczy osoby, która potrafi napisać coś takiego?

ZOBACZ TEŻ: Adriana Kalska upubliczniła ODRAŻAJĄCE wiadomości. Chodzi o stalkera: "Chora osobo, przestań"