TYLKO U NAS! Jurek Owsiak dostaje groźby śmierci. Chajzer i Skiba mają JASNE stanowisko. "Musi być ostrożny"

Jerzy Owsiak w ostatnich dniach borykał się z nagonką na jego osobę ze strony prawicowych mediów. W miniony wtorek na social mediach założyciela WOŚP pojawił się poruszający wpis, w którym zdradził, że od kilku dni otrzymuje groźby dotyczące podłożenia bomby czy życzenia śmierci. W poście Owsiak podkreślił, że boi się powtórki z tragicznej sytuacji z Pawłem Adamowiczem. Prezydent Gdańska zginął w 2019 roku na jednej ze scen Wielkiej Orkiestry. Teraz głos w sprawie wpisu lidera WOŚP zabrały gwiazdy show-biznesu.

Kilka miesięcy temu z podobną sytuacją borykał się Filip Chajzer. Dziennikarz słynął z działań charytatywnych, jednak po jednej ze zbiórek jego fundacji zrobiło się głośno. Zarzucano mu, że zdefraudował zebrane środki na leczenie jednego ze swoich podopiecznych. Ostatecznie okazało się, że miał do czynienia z oszustami. Mimo to na Chajzera spadła fala krytyki i ogrom hejtu. Teraz w rozmowie z naszą redakcją podkreślił, że to, co dzieje się z Jerzym Owsiakiem, jest oburzające. Według niego możliwe jest nawet to, że lider WOŚP może usunąć się w cień i skończyć pomagać potrzebującym.

Nigdy w życiu nie dotknę się już do żadnej akcji charytatywnej. Absolutnie rozumiem, co czuje ten człowiek. Wylano na mnie hektolitry pomyj, obrażano mnie w sposób patologiczny. Podawano fałszywe informacje bez żadnej weryfikacji. To zmieniło moje życie. Założyłem firmę, robię kebaby i dbam tylko o swój biznes. Nie zdziwiłbym się, gdyby Jurek Owsiak powiedział, że ma dość i kończy z pomaganiem. Każdy ma swoją wytrzymałość. To byłoby szokujące dla Polski, ale myślę, że może się wydarzyć — powiedział Chajzer.

Zobacz też: Caroline Derpienski przez matkę chciała odebrać sobie życie? "Chciałam skoczyć z okna"

Mocne zdanie w kwestii tego, co dzieje się wokół Jurka Owsiaka ma Krzysztof Skiba. Lider zespołu Big Cyc nie może uwierzyć, że osoba, która od tylu lat pomaga polskim szpitalom i organizuje zbiórkę pieniędzy, jest tak hejtowana. Według niego jest to antypolska akcja, która ma podzielić naród.

Jesteśmy świadkami jakiegoś absolutnego upadku moralnego, który powoduje, że nie ma już żadnych oporów, atakowana jest bezpardonowo akcja charytatywna. (...)

Skiba uważa, że nagonka na Owsiaka może być skrupulatnie zaplanowana.

To jest akcja antynarodowa i antypolska, bo to rozbija społeczeństwo, które staje się coraz bardziej podzielone i coraz bardziej zagubione. Tak rozbija się wspólnotę narodową - podkreślił muzyk naszej redaktorce, Katarzynie Kozidrak.

To jednak nie wszystko. Skiba uważa, że przez lata WOŚP jedynie łączył Polaków, a od czasu rządów PiS naród jest mocno podzielony. Według niego Owsiak musi uważać, bo istnieje realne zagrożenie ataku na jego osobę.

Przecież to jest 33. finał w tym roku. Przez lata orkiestra łączyła Polaków, no a teraz spowodowano, PiS spowodował, że strasznie nas dzieli. To jest psucie atmosfery w Polsce, to jest psucie wspólnoty narodowej. (...) Myślę, że Rosjanie bardzo się cieszą, że Polacy kłócą się nawet przy pomaganiu. To znaczy, że powoli przestajemy być wspólnotą, bo powoli powstają tu jakieś dwa narody. To jest akcja obliczona na wewnętrzne rozbijanie narodu. Coś obrzydliwego. (...)

Skiba pokusił się nawet o stwierdzenie, że Jurek Owsiak ma prawo obawiać się o swoje bezpieczeństwo.

Jurek jak najbardziej musi być ostrożny. Do czego doprowadziliśmy? Że organizator akcji charytatywnych musi się obawiać o swoje życie. Polacy, opamiętajcie się — dodał ostro Krzysztof Skiba.