TYLKO U NAS. Gosia Andrzejewicz rozkręca nowy biznes. Za koszulkę z autografem trzeba SŁONO zapłacić
Gosia Andrzejewicz od ponad dwóch dekad obecna jest w polskim show-biznesie. Co prawda, ostatnimi czasy dużo mniej słyszy się o jej twórczości, ale mimo to ma stałe grono fanów. Teraz gwiazda wyszła naprzeciw ich oczekiwaniom i przygotowała dla nich specjalne koszulki ze swoim zdjęciem. Przeszkodą może okazać się jednak cena.
Gosia Andrzejewicz sprzedaje koszulki z autografem
Okres największej sławy Gosi Andrzejewicz przypada na początek lat 2000. Od tego czasu próżno szukać w jej dorobku wielkich hitów. Mimo to dalej koncertuje i może pochwalić się dziesiątkami tysięcy obserwujących. Ostatnio głośno zrobiło się na jej temat w kwestii ideału kobiety i "słowiańskiej" urody. Wokalistka podkreślała, że dzięki naturalnemu wyglądowi i dużemu biustowi można podobać się mężczyzną. Zrobiła się z tego mała afera, a w konflikt z Andrzejewicz weszła Maffashion. Gdy sprawa ucichła, wokalistka zdecydowała się rozkręcić kolejny "biznes".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marianna Schreiber miażdży patostreamera Roberta Pasuta. "Facet dawno powinien siedzieć w więzieniu"
Gosia Andrzejewicz sprzedaje koszulki z autografem. Ich cena zwala z nóg
Gosia Andrzejewicz utrzymuje bliski kontakt z fanami w social mediach. W miniony poniedziałek miała dla nich niespodziankę. Wokalistka ruszyła z produkcją koszulek ze swoim zdjęciem. Dodatkowo każdy, kto ją zamówi, może liczyć na autograf gwiazdy. Z pewnością więc to nie lada gratka dla słuchaczy artystki. Jedyną przeszkodą może okazać się cena. Jak udało się nam ustalić, wokalistka życzy sobie 200 złotych.
Zobacz też: Aleksandra Niżyńska grała Ulę w "Klanie". Po latach ujawniła całą prawdę o swoim debiucie w serialu
Koszulki to nie pierwszy biznes Gosi Andrzejewicz. Od niedawna nagrywa życzenia za pieniądze
Zanim Gosia Andrzejewicz ruszyła ze sprzedażą koszulek, jakiś czas temu znalazła inny sposób na dodatkowy zarobek. Piosenkarka od kilku tygodni oferuje nagrywanie życzeń okolicznościowych w formie wideo niespodzianki. Oczywiście jest to usługa płatna, jednak z komentarzy na jej profilu wynika, że jest wielu chętnych na taką formę prezentu. Gdy sprawa ujrzała światło dzienne, na wokalistkę spadła fala hejtu. Andrzejewicz szybko odpowiedziała atakującym, że nagrywanie takich życzeń to ciężka praca.
Jak wygląda proces nagrywania dla was filmików z życzeniami urodzinowymi, ślubnymi i świątecznymi? 1. Po konsultacjach z zamawiającą osobą przygotowuję tekst życzeń dopasowany indywidualnie pod solenizanta lub solenizantkę; 2. Uczę się tekstu na pamięć. Nie wyobrażam sobie czytania życzeń z kartki; 3. Czas na piękny makijaż; 4. Fryzura; 5. Stylizacja; 6. Przygotowanie światła, pomieszczenia — napisała Gosia Andrzejewicz.
