TYLKO U NAS! Afera wokół orientacji Wojtka Goli. Członek Ekipy Friza zabrał głos
Imię i nazwisko Wojtka Goli w ostatnich tygodniach pojawiło się tysiące razy w polskim internecie. Wszystko dlatego, że fani podejrzewają go o biseksualizm, a on stanowczo plotki dementuje. Zapytaliśmy znanego influencera o to, co sądzi o sytuacji.
Wojtek Gola to ostatnio bohater wielu memów (fot. AKPA, Instagram)
Wojtek Gola to ostatnimi czasy istny hit polskiego internetu. Czarno-białe zdjęcie influencera można znaleźć niemal wszędzie, tak samo jak memy o jego rzekomym biseksualizmie i "rodzinie biseksów". Na początku gwiazdor "Warsaw Shore" stanowczo odżegnywał się od plotek, zaczął jednak podłapywać niektóre żarty.
Zapytaliśmy znanego z Ekipy Friza Mateusza "Trombę" Trombkę o komentarz w tej sprawie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mateusz "Tromba" Trąbka o aferze Wojtka Goli. "Jeśli on wie, że nie jest biseksualny..."
"Tromba" o Wojtku Goli: "Jest beka"
Sporo osób zarzuca Goli to, że agresywnie reagował na pierwsze doniesienia. Powoływał się nawet na słynny już 20-stronnicowy dokument. Jak ocenia to Tromba? Uważa, że Wojtkowi ta sytuacja może nieźle pomóc w wypromowaniu siebie samego. Musiałby tylko pamiętać o tym, aby nie pochodzić do "zarzutów" zbyt poważnie.
Trzeba mieć bardzo duży dystans i myślę, że Wojtkowi to więcej daje na plus niż na minus. Tak się to fajnie wyhajpowało w internecie. Jeżeli on wie, że nie jest biseksualny, ale jest beka, że jest, to trzeba to jakoś podchwycić i zrobić z tego jakiś kontent. (..) Ja uważam, że to jest naprawdę zabawne - powiedział.
Czy Wojtek Gola ma do siebie dystans?
Jak zatem wygląda kwestia dystansu w przypadku Wojtka Goli? Według członka Ekipy, na samym początku influencer raczej w żaden sposób go nie przejawiał. Już wkrótce jednak może wyglądać to zupełnie inaczej.
Wydaje mi się, że nie miał dystansu, ale idzie w dobrą stronę, żeby mieć.
