The Voice of Poland: Maria Sadowska za Margaret? Po tych słowach nie mamy najmniejszych wątpliwości [WIDEO]
TVP wyemitowała już dziesięć edycji The Voice of Poland. Przez program przewinęło się mnóstwo uczestników i wielu jurorów. Jedne gwiazdy pojawiały się na chwilę, inne na dłużej, czasami wracając po przerwie. Jedną z takich trenerek była Maria Sadowska.
19.01.2020 | aktual.: 19.01.2020 07:59
Wokalistka zasiadała na czerwonym fotelu w 3., 4., 6., 7. i 8. edycji. Potem zdecydowała się na przerwę, poświęcając się pracy producenckiej i muzycznej. Współtworzyła między innymi kinowy hit – film Sztuka kochania, oraz wydała złoty album Jazz na ulicach. Pomimo sukcesów i licznych zajęć, Maria nie ukrywa, że zdarza się jej zatęsknić za rolą trenera:
Ja się tam bardzo dużo nasiedziałam, a jestem osobą, która nie przepada za rutyną. Ci, którzy mnie znają wiedzą, że lubię robić różne rzeczy i to na raz. Trochę tęsknie czasami, mam taką nutkę sentymentu.
The Voice of Poland: Maria Sadowska za Margaret w jury
Czy teraz, gdy w obsadzie show zwolniło się miejsce po Margaret, zobaczymy Marię? Odpowiedź gwiazdy na pytanie naszej reporterki nie pozostawia złudzeń:
Nie mówię, że nie. Ale na pewno nie w tym roku. Bo w tym roku zdecydowanie stawiam na film.
Wiemy już, że Margaret w The Voice of Poland zastąpi ktoś inny. Nieoficjalnie mówi się, że będzie to Natalia Nykiel, której interesy reprezentuje ten sam menadżer co Marii.
Dlaczego Margaret odeszła z The Voice of Poland?
Margaret po finale 10. edycji show, w której pełniła funkcję trenera, ogłosiła, że nie zobaczymy ją w kolejnej odsłonie programu. Gwiazda zdecydowała się na przerwę od publicznych występów. Zerwała kontrakt z zagraniczną wytwórnią i skupiła się na odpoczynku od pracy. Z najnowszych ustaleń kolorowej prasy wiemy, że piosenkarka szykuje nowy, własny projekt. Najwyraźniej doszła do wniosku, że sama sobie będzie sterem i żeglarzem, i nie jest jej potrzebna do tego kontrola ze strony żadnego zwierzchnika. No chyba, że wsparcie jej chłopaka, muzyka i kompozytora – KaCeZet. Czekamy na powrót!
