Jest decyzja Polsatu ws. "TzG" i Sylwii Lipki. Takiej burzy w komentarzach dawno nie widzieliśmy
Nowa edycja programuTaniec z Gwiazdami od samego początku dostarcza widzom masę emocji. Nie chodzi tutaj tylko i wyłącznie o to, co jej uczestnicy pokazują podczas swoich występów na parkiecie. Przede wszystkim obecna sytuacja związana z epidemią bardzo utrudnia realizację programu zgodnie z planem i dotychczasowym formatem. Pierwsze odcinki tanecznego show zostały wyemitowane wiosną, jednak wszystkie gwiazdy zdołały zaprezentować się tylko dwukrotnie, ponieważ w całym kraju wprowadzono kwarantannę. Produkcja zdecydowała o zawieszeniu emisji.
Podczas jesiennej ramówki show wystartowało zgodnie z planem. Chociaż nie wszyscy jego uczestnicy ponownie pojawili się na parkiecie, to większość z nich bardzo cieszyła się z tego, że wraca na parkiet. Niestety po kilku tańcach z udziału zrezygnował kontuzjowany Sylwester Wilk. W ostatnim odcinku nie wystąpili Bogdan Kalus i Lenka Klimentova, którzy odbywają przymusową kwarantannę. Również taneczny partner Ani Karwan, czyli Janek Kliment, musiał pozostać w izolacji. Niestety to właśnie typowana na faworytkę wokalistka głosami widzów opuściła Taniec z Gwiazdami. Produkcja jednak zdecydowała, że do programu może powrócić niepełnosprawny sportowiec.
Koronawirus w Tańcu z gwiazdami: czy program się odbędzie?
Dzisiaj o zarażeniu koronawirusem poinformowała w social mediach Sylwia Lipka. Influencerka powiedziała, że jest już po dwóch testach na COVID-19, a każdy z nich pokazał pozytywny wynik. Obecnie oczekuje na wynik trzeciego testu. Potwierdziła też, że nie pojawiła się na dzisiejszym treningu przed odcinkiem na żywo. Nagranie, które opublikowała, szybko zniknęło z sieci.
Test nr 2 dla pewności. Pozytwny x2 (…) Test nr 3 wysłany do laboratorium. Nie mogłam wziąć udziału w próbie, wyniki dostanę jutro – czytaliśmy w opisie dołączonym do nagrania.
Natomiast pozostali uczestnicy, czyli między innymi Edyta Zając i Sylwester Wilk, pokazali swoje poranne przygotowania do programu. Czy pomimo tego, że Sylwia jest zarażona, program odbędzie się zgodnie z planem? Portal Pudelek postanowił w tej sprawie skontaktować się z przedstawicielami stacji Polsat.
W ciągu dnia podamy szczegółowe informacje. Niedługo. Jeszcze nie mamy żadnych decyzji – powiedział w rozmowie z Pudelkiem rzecznik stacji Tomasz Matwiejczuk.
Portal zapytał również rzecznika stacji Polsat o to, dlaczego pomimo pozytywnych wyników, które uzyskała Sylwia, nadal są prowadzone treningi. Miał on stwierdzić, że: nie wie nic o tym, żeby uczestniczka miała już diagnozę.
Taniec z Gwiazdami 11 - jedna para nie zatańczy w show
Po godzinie 17 produkcja show wystosowała oświadczenie, w którym potwierdziła, że jedna z par nie pojawi się na parkiecie w piątkowy wieczór.
Kochani! Z przykrością informujemy, iż wśród uczestników @tanieczgwiazdami zdiagnozowano koronawirusa. W związku z zaistniałą sytuacją jedna z par nie weźmie udziału w dzisiejszym odcinku show. Wszyscy pozostali uczestnicy oraz ekipa przeszli testy, które dały wynik negatywny, czyli nie wykazały zakażenia. Dlatego też program zostanie wyemitowany zgodnie z planem, ale bez publiczności i przy zachowaniu wszelkich zasad bezpieczeństwa sanitarno – epidemiologicznego #tanieczgwiazdami #tzgpolsat #tzg11
Program zostanie wyemitowany według planu. Zatańczą trzy pary. Najprawdopodobniej zabraknie Sylwii Lipki i Rafała Maseraka. W komentarzach burza, jakiej dawno nie było. Interanuci uważają, że show powinno zostać przerwane.
- Uważam że powinniście wstrzymać emisję programu na tydzień lub 2 aby każdy mógł wystąpić.. Takie usuwanie par nagle jest niesprawiedliwe i bezsensu.. każdy by chciał dojść do finału a takie usuwanie par z odcinka na odcinek bedzie źle wyglądało...
- za tydzień przywrócicie Kalusa , za dwa tygodnie Sylwię , za trzy Klimenta z Anią. Toz to można zaraz nową edycje robić.
- Powinien być odwołany Taniec z Gwiazdami.
- Nie lepiej by było przerwać program na kilka tygodni, a nie pozbawiać sznansy na wygraną kolejną parę. I co? Pewnie dzisiaj przywrócicie Anię, a wyeliminujecie inną parę - piszą.
Jak myślicie, mają rację?
