Sylwester Wilk przed startem „TZG” zdecydował się na zmiany w wyglądzie. Odważnie, a to dopiero początek

Tuż po udziale w show Ninja Warrior w jego życiu wydarzył się dramat. Sylwester uległ ciężkiemu wypadkowi. Podczas jazdy motocyklem, uderzył w niego samochód. Tylko dzięki szybkiej interwencji przechodniów w ogóle przeżył. Konieczna jednak była amputacja nogi. Wydawało się, że młodemu sportowcowi runął świat. On jednak nie poddał się i dzięki ogromnej determinacji i sile do walki, znowu chodzi. Udało mu się zebrać fundusze na profesjonalną protezę i nie musi rezygnować z aktywności.

Taniec z Gwiazdami został zawieszony, o czym widzowie dowiedzieli się w piątek 13 marca podczas ostatniego odcinka tanecznego show. Informację tę podali prowadzący, czyli Krzysztof Ibisz oraz Paulina Sykut. Decyzja ta została podjęta w trosce o zdrowie uczestników show oraz osób pracujących przy produkcji z uwagi na rozprzestrzeniającą się epidemię koronawirusa w Polsce. Program ma ponownie ruszyć od września.

Zapewne wszyscy miłośnicy TzG nie mogą doczekać się przywrócenia jego emisji. Gwiazdy występujące w show już powoli szykują się do treningów. Sylwester Wilk postanowił zmienić coś w swoim wyglądzie, jeszcze przed tym nim widzowie zobaczą go ponownie na parkiecie. Na jego Instagramie post, w którym pochwalił się nowymi tatuażami.

Sportowiec wytatuował sobie napis Family na szyi, a także skrzydło na klatce piersiowej. Możemy się domyślać, że jest to zapowiedź zdecydowanie większego rysunku. Efekt, jaki widzimy, jest to jedna z dwóch części.

Jesteśmy niezwykle ciekawi pozostałej części tatuażu. Zapewne już niebawem będziemy mogli podziwiać całe dzieło.