Sara James zaatakowana na kilka godzin przed finałem Eurowizji Junior. Nie może uwierzyć w to, co się stało

Gdy kilka tygodni temu stanęła w szranki z innymi młodymi wokalistami w eliminacjach do Eurowizji Junior, było podobnie. Sara w programie Szansa na Sukces wykonała piosenkę Somebody, która w połączeniu z jej niesamowitym głosem stała się kluczem do sukcesu. Dzisiaj będzie ona miała swój wielki dzień.

Już dzisiaj o godzinie 16.00 rozpocznie się wielki finał Konkursu Piosenki Eurowizji dla dzieci. W tym roku jest on organizowany w Paryżu. Na scenie zaprezentuje się 19 młodych wykonawców. Nasza reprezentantka, czyli Sara na scenie pojawi się jako trzecia. Już od dwóch dni można głosować na jej wykonanie za pomocą strony internetowej. Jak to zrobić dowiecie się tutaj.

Młoda Polka od samego początku jest wymieniana jako jedna z faworytek do zwycięstwa. Przypomnijmy, że ma ona ogromne szanse, żeby powtórzyć sukces Roksany Węgiel, która zwyciężyła w 2018, a także Viki Gabor, która dokonała tego rok później. Wiadomo, że ma ona ogromne wsparcie wśród fanów, ale tuż przed finałowym występem, który rozpocznie się za kilka godzin, doszło do przykrego incydentu. Jeden z internautów wysłał jej wiadomość na tle rasistowskim, którą udostępniła w sieci.

Sara w rozmowie z portalem Pomponik przyznała, że od zawsze boryka się z takimi problemami i już zdążyła się nieco przyzwyczaić do tego typu uwag pod swoim adresem.

Trzeba przyznać, że w takim momencie młoda gwiazda powinna otrzymywać jedynie wiadomości, które okazują jej wsparcie. Miejmy nadzieję, że 13-letnia wokalistka udowodni po raz kolejny, że ma ogromny talent i nie bez powodu reprezentuje nasz kraj na międzynarodowym konkursie. My zachęcamy do głosowania i mocno trzymamy kciuki. Poniżej jeszcze raz przypominamy piosenkę Sary.