Robert Lewandowski w "DDTVN" rozgadał się o córkach. "Zazdroszczę im". On sam nie miał takich możliwości jako dziecko
Robert Lewandowski to jeden z najbardziej utalentowanych piłkarzy na świecie. Może się pochwalić niezliczoną ilością sportowych sukcesów, co zdecydowanie idzie w parze z udanym życiem prywatnym. Nie zawsze jednak tak było i musiał zmierzyć się z kilkoma traumami.
08.04.2023 14:00
Gdy był jeszcze dzieckiem zmarł jego ojciec. Z dnia na dzień został sam z mamą i siostrą. Mimo wszystko Iwona Lewandowska, czyli mama Roberta była na tyle silna, że cały czas starała się wspierać syna w dążeniu do sportowych marzeń.
Robert musiał też zmierzyć z kolejną wielką stratą. O pierwszą ciążę z Anią starali się bardzo długo. Niestety żona piłkarza poroniła, o czym opowiedział w filmie dokumentalnym Lewandowski-Nieznany.
Pamiętam moment mistrzostw Europy we Francji. To był okres, w którym staraliśmy się z Anią o dziecko. Przyleciała do mnie (na zgrupowanie do Francji) parę dni wcześniej. I okazało się, że Ania (kilka dni wcześniej) poroniła. Mimo tego, że prywatnie człowiek jest załamany, rozczarowany, smutny, to musi tak naprawdę stawić czoła temu wszystkiemu, wychodząc na boisko. Spróbować skupić się na tym, co powinien – powiedział w filmie „Lewandowski – Nieznany”.
Robert Lewandowski o córkach. Czego im zazdrości?
Po kilku latach od tych wydarzeń Robert jest szczęśliwym ojcem dwóch córek. Razem z Anią wychowują Klarę, która za niecały miesiąc skończy 6 lat i Laurę, która tuż po niej będzie obchodziła 3. urodziny. Robert nie ukrywa, że stara się być takim ojcem dla dziewczynek, jakiego sam chciałby mieć w czasie dorastania.
Ten mój wiek, gdzie dorastałem i tak naprawdę chłonąłem wszystko, co mi świat oferował, przeżyłem praktycznie bez ojca. Staram się pokazywać moim córkom wzór ojca chyba taki, jaki chciałbym mieć. Chciałbym być takim wzorcem przede wszystkim, że jak będę już starszy, a moje dzieci będą miały własne życie, to zawsze będą chciały do mnie przyjechać, porozmawiać i spędzić czas - powiedział piłkarz w DDTVN.
Jest coś, czego Robert zazdrości swoim córkom. Dziewczynki od najmłodszych lat podróżują, zwiedzają świat i uczą się nowych języków. Po przeprowadzce do Barcelony świetnie się odnalazły.
Patrzę, jak dorastają, jak działa na nich zmiana kultury, języka, jak się uczą, jak wszystko łapią. Zazdroszczę im tego, że na starcie już mają możliwość nauki języków. Jestem dumny z nich, że tak fajnie się odnajdują
Widać, że rodzina jest dla piłkarza całym światem.
Robert Lewandowski odsłonił mięśnie
Robert Lewandowski intensywnie trenuje nie tylko pod okiem szkoleniowców, ale też własnej żony. Niedawno pochwalił się kadrem siłowni, na którym widać, jak fantastycznie jest zbudowany. Jego mięśnie i sylwetka robią wrażenie.
