Radzimir Dębski pokazał fujarkę u Wojewódzkiego

Powiedział też o swoich marzeniach i światowej karierze

Fotografia: Player.pl

Magda Guss-Gasińska

25 listopada 2014, 23:16

Dzisiejszym gościem Kuby Wojewódzkiego był Radzimir Dębski. Muzyk zasłyną ze współpracy z Beyonce. Jego Kariera cały czas nabiera tempa. Co u niego słychać? Radzimir przyznał, że właśnie skończył pracę nad światową, filmową produkcją.

W Stanach jest tak, że jak coś robisz to nie wiesz jak to wyjdzie. Ja robiłem w Stanach muzykę do filmu. Byli tam znani aktorzy tj, Sharon Stone.Ktoś mnie przedstawił komuś, kto mnie przestawił komuś. Spodobało się. Zrobiłem kilka scen. Główny kompozytor zniknął. Nagrywałem w sumie 8 miesięcy - powiedział gość Wojewódzkiego.

Potem showman przeszedł do najnowszego albumu Radzimira. Na jego płytę wszyscy czekali. Wojewódzki jest zawiedziony? To nie jest muzyka klubowa...

Zrobienie czegoś kontrowersyjnego jest bardzo proste. Dla mnie jakością jest orkiestra symfoniczna - zdradził Radzimir.

Poznaliśmy też największe marzenie uzdolnionego przystojniaka:

Jeśli mogę sobie o czymś marzyć to o wolności, która mi daje możliwość robienia różnych rzeczy, tj. podróżowanie - powiedział szczerze gość.

W czasie trwania programu Radzimir wyjął też fujarkę i pokazał jak tworzy każdy swój utwór...