Pazurowie ze strachu nie pokazują dzieci. "Ta grupa jest agresywna i fanatyczna"

Edyta Pazura stała się częścią świata show-biznesu dzięki związkowi z Cezarym Pazurą. Para wspólnie wychowuje troje dzieci: Amelię, Antoniego i Ritę.

2 listopada małżonka słynnego aktora zorganizowała sesję pytań i odpowiedzi na Instagramie. Ktoś zapytał w jej trakcie:

Mniej pokazuje pani dzieci? Czy świadomie, czy one się nie zgadzają?

Edyta Pazura udzieliła długiej odpowiedzi, z której wynika, że nie pokazuje dzieci w social mediach m.in. ze względu na strach przed środowiskiem antyszczepionkowców.

Dzieci są częścią naszego życia, więc czasami pojawiają się w naszej przestrzeni, jednak od czasów COVID-19 staramy się ich nie pokazywać. Liczba maili, telefonów i wiadomości od antyszczepionkowców pt. "Zaje*** was i wasze dzieci" była przerażająca. Moje doświadczenie mówi mi, że ludzie są odważni przez ekran komputera, jednak ta grupa ludzi jest bardzo, bardzo agresywna i fanatyczna w swoich przekonaniach, więc nigdy nic nie wiadomo – napisała na Instagramie.

Jest też drugi powód takiego zachowania pary, który nakreśliła Edyta.

(...) my nie opieramy swoich działań SM na dzieciach czy ich życiu. Nie wyobrażam sobie teraz publicznie mówić o ich problemach, emocjach, szkole, miłosnych rozterkach. To są ich sprawy – dała do zrozumienia.

ZOBACZ TEŻ: "WYŻERASZ mi moje śniadanie!". Karczemna awantura w "Ślubie od pierwszego wejrzenia"

Cztery lata temu, w trakcie pandemii COVID-19, Cezary Pazura włączył się w rządową kampanię #SzczepimySię, za co spotkała go krytyka ze strony zwolenników teorii spiskowych. Już w przeszłości Edyta ujawniła, że jej mąż dostaje pogróżki.

ZOBACZ TEŻ: Bartek Królik zabrał do "PnŚ" córkę z zespołem Downa. "Największym stresem jest pytanie o przyszłość"