Radosław Majdan o usunięciu Rosji z rozgrywek FIFA. Nie zostawił suchej nitki na prezesie organizacji. Mocne słowa

Ukraina od kilku dni jest bombardowana przez wojska rosyjskie pod przywództwem Władimira Putina. Obywatele kraju zostali obudzeni 24 lutego nad ranem hukami. Od tego dnia ich życie zmieniło się w koszmar. Już prawie milion osób uciekło z kraju, z czego większość do Polski. Wielkim sercem wykazały się gwiazdy, które zapewniły dach nad głową uchodźcom. Do takich osób należy Zygmunt Chajzer, który pomieścił sześcioosobową rodzinę.

Radosław Majdan o decyzji FIFA

Paulina Pucuła

2 marca 2022, 10:00

Zwyciężczyni Eurowizji 2016, Jamala, która na co dzień mieszka w Kijowie, zdecydowała się na ucieczkę z synami do Berlina. Jej mąż został na miejscu, by walczyć z rosyjską armią. Gwiazda zrelacjonowała swoją podróż w mediach społecznościowych i pokazała, jak wygląda zniszczona stolica Ukrainy.

Miliony ludzi zaczęły bojkotować Rosję. Sklepy wycofują z oferty produkty pochodzące ze wschodu, co ma na celu obniżenie przychodów dla kraju. Organizatorzy wydarzeń kulturalnych także pod naciskiem wielu zgłoszeń zaczęli zastanawiać się nad tym, czy odsunąć państwo Putina od udziału. Pewne już jest, że nie zobaczymy reprezentanta Rosji na Eurowizji 2022, która odbędzie się we Włoszech – w Turynie. Zdecydowała o tym Europejska Unia Nadawców.

FIFA i UEFA 2022 bez Rosji. Co na to Radosław Majdan?

27 lutego organizatorzy FIFY opublikowali oświadczenie, w którym ogłosili, że chcieliby, aby drużyny Rosji brały udział w tegorocznych rozgrywkach, ale pod zmienioną nazwą. Ta decyzja nie spodobała się jednak kibicom, a także federacjom piłkarskim, które zasypały zarządzających licznymi skargami. Dodatkowo m.in. Polska, Szwecja oraz Czechy odmówiły zagrania przeciwko Rosji. Po kilku godzinach FIFA wydała nową decyzję, w której poinformowano o dyskwalifikacji reprezentacji kraju Putina. Do odwołania mają zakaz występowania również w rozgrywkach UEFA.

Radosław Majdan, który w przeszłości był piłkarzem, w rozmowie z reporterką Jastrząb Post skomentował decyzję FIFY i UEFA. Nie pozostawił suchej nitki na członku Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Liczy na to, że już niebawem ktoś inny zastąpi jego stanowisko:

Pierwsza decyzja FIFY po konsultacji z UEFA była dla mnie decyzją hańbiącą, skandaliczną to za mało powiedziane. FIFA jako instytucja dawno się skompromitowała, jeszcze za czasów Josepha Blattera, myślałem, że Gianni Infantino będzie kimś, kto zmieni wizerunek tej organizacji, która przewodzi światowej piłce, natomiast tak się nie stało. Okazał się tchórzem, nie wiem, czy człowiekiem skorumpowanym, czy okazał się tym, kto po prostu bał się Putina, czy miał do niego jakieś zobowiązania, dostał od niego medal, uważał się za jego przyjaciela itd. Teraz mieszka w Katarze. W ogóle sytuacja z Mistrzostwami Świata Rosji i Kataru to jest odrębna historia, bo najprawdopodobniej działacze sprzedali tym krajom mundiale, więc sam Gianni Infantino pokazał, że nie jest osobą godną zajmowania tego stanowiska i ja wierzę, że to jest jego koniec. Nie wyobrażam sobie, żeby on przetrwał na tym stanowisku, zajmując takie stanowisko, jakie zajął.

Zdaniem Radosława pierwsza decyzja FIFY była kompromitująca i karygodna. Uważa, że Gianni musi zostać wyrzucony, a sponsorzy powinni wycofać się ze współpracy z nim:

Ponieważ dzisiaj to, że Rosja została zawieszona przez FIFA i UEFA to jest tylko zasługa związków piłkarskich i federacji. Tak jak PZPN, który wyraził, że nie zagra, nawet kiedy dostał pismo, że musi zagrać, tylko w innym kraju i bez hymnu i Rosja będzie się nazywała Federacja Piłki Rosyjskiej. To było kompromitujące. Tylko dlatego, że stanęła za nami Szwecja, Czechy, Albania, Norwegia itd i myślę, że Infantino zrozumiał, że zbliża się do ściany. Dla mnie ta decyzja, którą FIFA wyraziła później w ogóle go nie tłumaczy. Ja, jako ja oczekuję, że zostanie odwołany. A jeżeli nie, to sponsorzy, którzy wspierają światowy football, powinni go odwołać. A jeżeli nie, to ci sponsorzy powinni być bojkotowani, bo dalej być tak nie może, że człowiek niegodny tego stanowiska zajmuje stanowisko prezydenta światowej federacji piłkarskiej.

Cała rozmowa poniżej.

Obrazek — Radosław Majdan komentuje decyzję PZPN