Paweł Wawrzecki przeprowadza się za granicę. Wiadomo, jaki kierunek obrał
Paweł Wawrzecki w nowym wywiadzie zapowiedział, że zamierza opuścić Polskę. – Rodzina taka jak nasza wymaga wiele kompromisów, ale jak jest dobra wola ze wszystkich stron i uczucie, to można znaleźć najlepsze wyjście dla wszystkich – podkreślił aktor znany z wielu seriali.
Paweł Wawrzecki jest rozpoznawany dzięki rolom w serialach takich jak "Graczykowie", "Złotopolscy" czy "Daleko od noszy". To właśnie w tych produkcjach Wawrzecki zdobył serca widzów swoją komediową charyzmą. Jego dorobek aktorski to nie tylko komedia, ale także dramaty i filmy telewizyjne, które dowodzą jego wszechstronności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Monika Jarosińska o problemach ze zdrowiem i powrocie do Polski.
ZOBACZ TEŻ: Słynny ksiądz przerwał milczenie ws. Kwaśniewskiej i Badacha. To dlatego udzielił im ślubu
Paweł Wawrzecki dwukrotnie stawał na ślubnym kobiercu
Znany z wyjątkowego podejścia do pracy i życia artysta, Wawrzecki pierwszy raz ślubował Barbarze Winiarskiej, z którą ma niepełnosprawną córkę Annę. Po śmierci Winiarskiej Wawrzecki po raz drugi stanął na ślubnym kobiercu.
Jego nową partnerką okazała się Izabela Roman, zamieszkała w USA lekarka.
Paweł Wawrzecki planuje wyprowadzkę za granicę
W rozmowie z magazynem "Dobry Tydzień" Paweł Wawrzecki zdradził, że zamierza przeprowadzić się wraz z córką do Chicago, by być bliżej żony.
Swoją przyszłość wiążę ze Stanami. (...) Chciałbym, żeby moja córka była z nami. Jesteśmy ze sobą bardzo zżyci. Ma tylko mnie... Kiedy ja przebywałem u żony, ona pozostawała pod opieką oddanych opiekunów. Była już w Chicago i wyniosła z tego pobytu miłe wrażenia – powiedział.
W dalszej części gwiazdor seriali mocno zasugerował, że udało mu się znaleźć z małżonką idealne wyjście z obecnej sytuacji.
Rodzina taka jak nasza wymaga wiele kompromisów, ale jak jest dobra wola ze wszystkich stron i uczucie, to można znaleźć najlepsze wyjście dla wszystkich – jasno dał do zrozumienia Wawrzecki.
ZOBACZ TEŻ: Marianna Schreiber nagle zwróciła się do Ryszarda Czarneckiego. Tak nazwała przyszłego teścia
