A jednak był ślub? Paula Tumala opublikowała zastanawiający post. Już zniknął z jej profilu, ale mamy screena

Paula bardzo oszczędnie opowiadała o swoim związku. Nie chciała zdradzić, czym zajmuje się jej partner, ani jak i gdzie się poznali. Przyznała tylko, że Karol jest dla niej ogromnym wsparciem. Pomaga jej w wychowaniu córek, wspiera w trudnych chwilach i rozpieszcza jak tylko może.

Tumala w rozmowie zdradziła swoje ślubne plany. Ku zaskoczeniu swoich fanów, okazało się, że tuż przed zajściem w ciążę zaczęła przygotowania do ceremonii. Miała już nawet uszytą suknię ślubną, w której chciała wypowiedzieć "tak" swojemu ukochanemu.

Plany wzięły w łeb po tym, jak Paula dowiedziała się o trudnej bliźniaczej ciąży. Zdrowie dziewczynek i dążenie do szczęśliwego rozwiązania stało się dla niej priorytetem. Jeszcze w marcu przekonywała, że nie spieszy się ze ślubem.

Czy aby na pewno? W poniedziałek na Instastory modelki dopatrzyliśmy się wpisu, który może sugerować, że Paula i Karol są już po ślubie. Gwiazda w odpowiedzi na jedno z pytań fanów określiła swojego partnera mianem… męża.

Czy to oznacza, że Tumala – podobnie jak Michał Wiśniewski – pobrała się w czasie kwarantanny? Nie byłoby w tym nic szczególnie szokującego. W końcu nie tak dawno przekonywała, że jeśli wyjdzie za mąż, to z dala od błysków fleszy, jedynie w gronie kilku zaufanych osób.