Xavier Wiśniewski pojawił się w "Dzień Dobry TVN". Opowiedział o planach na przyszłość i chętnie pozował do zdjęć
Michał Wiśniewski to jedna z największych gwiazd sceny muzycznej w kraju. Zespół Ich Troje, którego jest liderem, odnosił ogromne sukcesy, a piosenkarz stworzył mnóstwo niezapomnianych przebojów. Kariera sceniczna w jego przypadku poszła w parze z dosyć bujnym życiem prywatnym. Muzyk niedawno po raz piąty wziął ślub. Ze wszystkich małżeństw doczekał się pięciorga dzieci. Z druga żoną Martą wychowywał najstarszego syna Xaviera i córeczkę Fabienne. Z kolejnego małżeństwa z Anią Świątczak ma dwie córki Etiennette i Vivienne. Kilka miesięcy temu na świat przyszedł jego najmłodszy synek Falco, który jest owocem związku z piątą żoną Polą.
Najstarszym synem muzyka jest Xavier, który również powoli znajduje swoje miejsce w showbiznesie. Odziedziczył zarówno talent wokalny po tacie, jak i zamiłowanie do tańca po swojej mamie. Zdecydowanie ma duszę artysty i powoli realizuje się w tym kierunku. Młody chłopak odwiedził dzisiaj Dzień Dobry TVN i opowiedział o swoich pasjach.
Xavier Wiśniewski w Dzień Dobry TVN
Xavier pojawił się dzisiaj w śniadaniówce i zdradził, co planuje robić w przyszłości. Najstarszy syn Michała Wiśniewskiego i jego drugiej żony Marty ma już sprecyzowane plany, a także wiele pasji, które planuje ze sobą pogodzić. Po maturze planuje złożyć papiery na AWF, oraz na studia humanistyczne.
Ja jestem human pełną gębą. Nie ograniczam się tylko do muzyki. Najpierw pisałem swojego bloga, potem byłem na stażu w "Przeglądzie", piszę również opowiadania. Pisałem też powieść, może kiedy do tego wrócę - zdradził w DDTVN.
Nastolatek cały czas rozwija się muzycznie, ale to pandemia i udział w wyzwaniu #hot16challenge tak naprawdę sprawiły, że chce rozwijać się wokalnie. Właśnie wydał kolejny singiel Prąd.
Zaczęliśmy z mamą od Hot16Challenge i gdyby nie COVID, w ogóle bym w to pewnie nie wszedł. Nigdy o tym nie myślałam na poważnie. Teraz jest "Prąd", niedługo będę wypuszczał kolejny numer. Nigdy nie myślałem, żeby być artystą, rodzice nie wywierali na nas presji, pozwalali robić to, co chcemy. W zeszłym roku poczułem, że to jest to, co chciałbym spróbować i myślę, że wychodzi bardzo dobrze - podsumował Xavier.
Rodzice chłopaka tworzą muzykę pop i chociaż chętnie czerpie on z ich dobrych rad, to sam najbardziej odnajduje się w hip-hopie. Ze względu na jego humanistyczne predyspozycje pisanie tekstów przychodzi mu z wielką łatwością, a w dalszych etapach powstawania utworów pomocą służą mu Marta i Michał.
Tata bardzo mnie wspiera razem z mamą. Teksty piszę sam, muzycznie to sklejamy. Idę do studia i często zabieram jednego z nich, żeby mi pomogli w finalnej wersji.
Pojawienie się Xaviera w śniadaniówce przyciągnęło oczywiście uwagę paparazzi, którzy zgromadzili się przed budynkiem TVN i zrobili mu kilka zdjęć. Po stylizacji natychmiast widać, że hip-hop jest najbliższy jego sercu. Młody wokalista miał na sobie charakterystyczne szerokie spodnie, luźną bluzę z nazwą studia tańca swojej mamy, ciepłą kamizelkę i białe sportowe obuwie. Zdjęcia w naszej galerii.
