Mocny debiut Piaska w „TzG”. Z całej siły uderzył w TVP i jego zwolnienie z „The Voice”

Niedawno świętował swoje 50. urodziny (wideo z imprezy na końcu artykułu), a z tej okazji miał kilka niespodzianek. Najpierw pojawiły się kontrowersje, związane ze świętowaniem okrągłych urodzin, na których padło kilka wymownych haseł pod adresem partii rządzącej. Później przy okazji premii najnowszej płyty dokonał głośnego coming outu. To wszystko spowodowało niezłą rewolucję w życiu Piaska.

Andrzej Piaseczny nie tylko spełnia się jako wokalista, ale swoją muzyczną wiedzę przekazywał innym osobom. Przez kilka edycji pojawiał się na antenie TVP jako trener popularnego formatu. Najpierw w The Voice of Poland, a później w The Voice Senior. Nie pojawi się już jednak na antenie TVP. W jednym z wywiadów gwiazdor nie ukrywał, że wie, kto stoi za jego zwolnieniem z TVP.

Tymczasem Andrzej Piaseczny zadebiutował w nowej roli. W jesiennej ramówce Polsatu pojawi się jako juror emitowanego na antenie Polsatu Tańca z Gwiazdami.

W poniedziałek podczas pierwszego odcinka miał bardzo mocne wejście. Kiedy zostali już przedstawieni wszyscy uczestnicy i tancerze, przyszła pora na jurorów. Iwona Pavlowić, Andrzej Grabowski i Michał Malitowski zasiedli za stolikiem, a wówczas pojawił się Piasek.

Nonszalancko wkroczył do studia i oznajmił:

Warto zaznaczyć, że w budynku ATM, gdzie nagrywany jest Taniec z gwiazdami, mieści się również studio The Voice of Poland. Już w 2019 roku żartowała z tego faktu zwolniona z dnia na dzień z TVP i walcząca o Kryształową Kulę Basia Kurdej-Szatan (zobacz).

Jak widać, poczcie humoru nie opuszcza Andrzeja Piasecznego. Niezłą szpilę wbił w TVP za zwolnienie go z The Voice. Przy okazji przypominamy, od czego zaczął się koniec przygody Piaska z pracą w telewizji publicznej: