Maryla Rodowicz zdradziła tajniki swojej diety. Obowiązuje ją zasada "NŻ". Co to takiego?
Maryla Rodowicz od kilku dekad regularnie pojawia się na scenie i mimo że zbliża się już do świętowania 80 urodzin, to cały czas ma ogrom energii i siły, by błyszczeć w blasku reflektorów. Swoją werwą i optymizmem mogłaby obdarować wielu młodszych artystów.
Kilka ostatnich dni gwiazda spędziła w Sopocie, gdzie odbywał się Sopot Hit Festiwal. Tam dała prawdziwy popis swoich umiejętności i rozgrzała publikę do czerwoności. Zachwyciła też niebanalną stylizacją. Składały się na nią: dżinsowa koszula z nietypowym dekoltem i zakończone piórami spodnie. Wizerunek ikony uzupełniała srebrna biżuteria. Wszystko to podkreśliło wysmukloną sylwetkę. Jaki jest sekret diety Maryli?
Dieta Maryli Rodowicz: co je gwiazda?
Maryla Rodowicz miała różna wahania wagi, ale w ostatnim czasie niknie w oczach i wygląda fantastycznie. W rozmowie z Super Expressem zdradziła swój sposób na to, aby schudnąć, a przy tym jeść to, co naprawdę lubi.
Cała tajemnica to dieta "NŻ", czyli "nie żreć". Jem dużo mniej, ale niczego sobie nie odmawiam. Waga stoi w miejscu, chociaż jem niewiele. Ograniczenie zjadanych porcji skutkuje tym, że nie rzucam się na jedzenie jak szczerbaty na suchary, jak to się mówi. Nie znaczy, że nie mam czasem ochoty na grzech - na przykład lody z bitą śmietaną. W tym celu zawsze mam w lodówce śmietankę 36% - mówiła w rozmowie z tabloidem.
Dzięki takiemu podejściu do diety wokalistka schudła 20 kilogramów. W naszej galerii przypominamy jeszcze raz zdjęcia z Sopotu, na których wygląda fenomenalnie.
Maryla Rodowicz o diecie i zamiłowaniu do mody
Maryla Rodowicz kilka dni temu udzieliła też wywiadu Jastrząb Post, w którym przekazała, że nie tylko kocha modę, ale zdradziła nieco więcej o tym, jak wyglądają jej codzienne posiłki.
Zawsze przywiązywałam wagę do tego, co mam na sobie. Stroiłam się, lubiłam być dobrze ubrana i to mi zostało do dzisiaj.
Opowiedziała także, że o tym, jak udaje jej się zachować świetną figurę. Czy Maryla jest na diecie?
Jestem na nieustającej diecie. Jem wszystko, ale jestem na diecie pudełkowej. Jest sezon na szparagi. Więc szparagi jem codziennie.
