Magda Gessler dla męża złamała obowiązujące przepisy. W sprytny sposób pozbyła się ograniczeń
Magda Gessler jest jedną z najpopularniejszych polskich restauratorek. Od ponad dekady stoi na czele Kuchennych rewolucji, które opanowały niemal całą Polskę. Wyciąga pomocną dłoń do właścicieli podupadających lokali i stara się przywrócić miejscom dawny blask. Gwiazda nie przerwała swojej misji nawet w czasie pandemii koronawirusa. Pomaga restauratorom odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
Przez lata obecności w mediach, Gessler zyskała mnóstwo fanów. Śledzą nie tylko jej zawodowe projekty, ale także obserwują życie prywatne. Restauratorka jest aktywna w social mediach, gdzie pokazuje swoją codzienność. Co jakiś czas udziela wywiadów, w których odsłania nieznane wcześniej informacje.
Magda Gessler po śmierci męża złamała obowiązujące przepisy. Co zrobiła?
Za niecały tydzień do sklepów trafi biografia Magdy Gessler. Gwiazda opisała w niej m.in. to, jak wyglądała jej droga na szczyt. Podkreśliła, że to dzięki trudnościom, które napotkała na swojej drodze, aktualnie znajduje się w tym, a nie w innym miejscu:
Na żywo ujawnia kolejny fragment publikacji. Restauratorka opisuje w nim czas po śmierci jej pierwszego męża, Volkharta Müllera. Zdradziła, że złamała obowiązujące przepisy. Postanowiła przetransportować prochy ukochanego do Hiszpanii. Zrobiła to w najbardziej prozaiczny, a jednocześnie sprytny sposób:
Gwiazda w rozmowie ze wspomnianym tygodnikiem powiedziała, że jej życie nie zawsze układało się dobrze i optymistycznie. Przeżyła kilka dramatów. Na szczęście udało się jej stanąć na nogi:
Biografia Magdy Gessler trafi do sprzedaży 16 czerwca. Planujecie zakup?
