TVP wypuszcza nowy serial z plejadą gwiazd. Zastąpi zdjęte z anteny hity

Koronawirus w Polsce jest oficjalnie od początku marca. Wówczas zdiagnozowano go u tzw. pacjenta zero, Mieczysława Opałki,  któremu na szczęście udało się wrócić do zdrowia. Jak wyjawił w rozmowie z Faktem, po opuszczeniu szpitala czuje się tak dobrze, jak nigdy wcześniej:

Rząd wprowadził szereg obostrzeń, które ograniczają kontakty międzyludzkie, tym samym zmniejszają ryzyko kolejnych zakażeń. Dopóki nie zostanie opracowana szczepionka lub lek, nie ma bardziej skutecznego środka ochrony niż izolacja.

W trosce o bezpieczeństwo gwiazd zawieszono większość produkcji z ich udziałem. Okazuje się, że w dobie epidemii koronawirusa w Polsce powstają nowe produkcje, dostosowane do obecnej sytuacji.

Taką propozycję przygotowała TVP2. Na antenie stacji zostanie wyemitowany serial Będzie dobrze, kochanie, który opowiada o losach narzeczonych, którym koronawirus pokrzyżował plany związane ze ślubem. Co z tego wyniknie? O tym będzie można się przekonać co czwartek i piątek o godzinie 20:40.

Aktorzy, którzy biorą udział w tej produkcji, sami dbają o makijaż, fryzurę, odpowiednie ubrania. Są także odpowiedzialni za nagranie scen swoich filmowych bohaterów.

Oprócz serialu emitowanego w telewizji publicznej także w sieci publikowane są nowe propozycje. Do takich należy serial Zostań w domu, stworzony przez Kamila Kulę, w którym aktor gra wraz ze swoją żoną Martą Żmudą Trzebiatowską. Wcielają się w sąsiadów mieszkających w warszawskim apartamencie. Do niedawna nie znali swoich imion, teraz próbują się odnaleźć w nowej sytuacji, gdzie z dnia na dzień koronawirus zmienił ich życie o 180 stopni.

W miniony weekend w sieci zadebiutował serial komediowy #KWARANTANNA. Opowiada historię vlogera, który robi karierę w mediach społecznościowych. W ramach przysługi dla siostry musi spędzić kwarantannę z jej chłopakiem w małej kawalerce. W rolach głównych występują Mikołaj Roznerski, Patrycia Kazadi, Tomasz Bednarek oraz Bilguun Ariunbaator.