Gdy zgasły kamery Harry zdradził Oprah szczegóły rozmowy o kolorze skóry Archiego. Przewinęły się konkretne osoby
Meghan Markle i książę Harry udzielili przełomowego wywiadu o swoim życiu w rodzinie królewskiej. Małżonkowie równo rok temu opuścili ród Windsorów, a od tamtej pory układają sobie życie z dala od monarchii. Osiedlili się w USA i przez bardzo długi czas unikali blasku fleszy i nie udzielali wywiadów na swój temat. Kilka dni temu wszystko uległo zmianie. Postanowili podzielić się swoją historią z królową amerykańskiej telewizji. Wywiad dzisiejszej nocy wyemitowała telewizja CBS.
Od kilku godzin świat nie mówi o niczym innym, jak tylko o tym, co Sussexowie wyjawili w rozmowie z dziennikarką. Fani rodziny królewskiej wstrzymywali oddech przed tym co usłyszą, wiadomo było bowiem, że małżonkowie będą chcieli zdradzić wiele pikantnych szczegółów dotyczący swoich relacji z pozostałymi członkami rodu.
Meghan potwierdziła, że płakała przez księżną Kate, a Harry mówił o nie najlepszych kontaktach z ojcem oraz bratem. Obydwoje jednak nie szczędzili ciepłych słów pod adresem królowej Elżbiety II. Darzą ją wielkim szacunkiem, a Meghan traktuje ją wręcz jak własną babcię.
Królowa zawsze była dla mnie wspaniała. Uwielbiałam przebywać w jej towarzystwie – mówiła Meghan podczas wywiadu.
Kto pytał Harry'ego o kolor skóry Archiego, gdy Meghan była w ciąży?
Jednym z najbardziej przykrych momentów tego wywiadu była chwila, w której Meghan wspominała okres swojej ciąży z Archiem. Przytoczyła słowa, które powiedział jej wtedy Harry. Okazało się bowiem, że członkowie rodziny królewskiej przeprowadzili z nim rozmowę na temat koloru skóry jego syna. Zadawali mężowi Meghan skandaliczne pytania i mieli obawy co do karnacji chłopca.
Odbyła się rozmowa z Harrym na temat koloru skóry Archiego. Co to mogło znaczyć? – zdradziła Meghan.
Małżonkowie nie chcieli wyznać na antenie, kto był autorem tych przykrych pytań. Poza kamerami Harry wskazał konkretne osoby – ale te, które ze sprawą nie mają nic wspólnego. Książę zdradził Oprah, że w przykrej rozmowie o karnacji chłopca nie uczestniczyła jego babcia królowa Elżbieta II, ani jej mąż książę Filip.
Oprah wyjawiła wszystko w dzisiejszym porannym programie:
Nie podzielił się ze mną tożsamością, ale chciał mnie upewnić, że gdyby mógł się tym podzielić, to żebym wiedziała, że ani jego babcia, ani dziadek nie byli częścią tych rozmów. Nie powiedział mi, kto uczestniczył w tych rozmowach, jak widać, próbowałam uzyskać tę odpowiedź przed kamerą i poza nią – mówiła Oprah.
Meghan podczas rozmowy z ikoną amerykańskiego dziennikarstwa zdradziła również, że już w trakcie ciąży ze względu na obawy co do koloru skóry jej dziecka zostało ono pozbawione tytułów książęcych, a także ochrony:
W trakcie ciąży rozmawialiśmy o tym, że nie otrzyma on ochrony, ani tytułu ze względu na to, jak ciemna może być jego skóra po urodzeniu. Nie chcieli, żeby moje dziecko było księciem lub księżniczką, bo będzie się to różnić od protokołu.
Informacje o przejawach rasizmu w szeregach rodziny królewskiej na pewno nie przysporzą jej wielu fanów.
