Maciej Musiał od 8 lat ukrywa swoją partnerkę. Tygodnik dotarł do informacji na temat wybranki aktora
Maciej Musiał na szklanym ekranie zadebiutował jako kilkuletni chłopiec. Dużą popularność przyniosła mu rola w serialu Ojciec Mateusz, w którym występował przez 3 lata. Sympatię rówieśników zdobył również dzięki formatowi Hotel pod żyrafą i nosorożcem. Krótko po tym udowodnił, że dopiero się rozkręca. W sitcomie Rodzinka.pl, w którym wcielił się w postać Tomka Boskiego, zyskał prawdziwą sławę.
Maciej Musiał - kim jest jego dziewczyna?
Młody aktor nie może narzekać na brak zawodowych propozycji. Cały czas pojawia się w nowych produkcjach filmowych i serialowych, ale i doskonale sprawdza się w roli prezentera. Jest również pomysłodawcą i jednym z producentów serialu 1983, w którym wcielił się w główną rolę. Kryminał dostępny jest na platformie Netflix, i mimo że od jego premiery minęły blisko 3 lata, nadal cieszy się dużą popularnością wśród widzów.
Maciej Musiał od 8 lat ukrywa partnerkę. Kim jest jego wybranka?
Musiał posiada duże grono fanek, które od dawna szukają w sieci informacji na temat jego partnerki. W 2019 roku udostępnił w social mediach zdjęcie, na którym pokazał nogi kobiety. Już wtedy spekulowano, kim może być jego wybranka.
Dobry Tydzień dotarł do osoby z otoczenia Musiała, która zdradziła, że gwiazdor jest w szczęśliwym związku od 8 lat.
Tygodnik twierdzi, że partnerką Musiała jest Aleksandra Teresa Grzymska, która jest popularną influencerką. Jej profil na Instagramie obserwuje już blisko 26 tysięcy użytkowników.
Jak podaje źródło Dobrego Tygodnia, zakochani spędzają ze sobą każdą wolną chwilę. Musiał jednak nie od początku był przekonany co do relacji z gwiazdą sieci. Po kilku latach związku zmienił nieco podejście i, jak twierdzi osoba z jego otoczenia, marzy o tym, żeby się ustatkować, choć póki co nie planuje zaręczyn.
W te wakacje zakochani wybrali się wraz z grupą znajomych na Półwysep Helski. To właśnie tam powstało zdjęcie, które Aleksandra udostępniła w social mediach.
Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć Maćkowi i jego partnerce dużo szczęścia.
