Matka syna Filipa Chajzera przerwała milczenie. Tak wygląda jej życie po rozstaniu. Gorzkie słowa
Małgorzata Walczak
Filip Chajzer współpracuje z TVN i stał się jedną z gwiazd stacji. Ostatnio jednak media skupione są na zawirowaniach życiu osobistym mężczyzny. Kilka miesięcy temu rozstał się z partnerką i matka syna, Małgorzatą Walczak. Wszystko wydarzyło się tuż po tym, jak tabloid opublikował jego zdjęcia z inną kobietą.
Moi drodzy. Wylewne komentowanie życia prywatnego to, jak dobrze wiecie, nie moja bajka. Dlatego wraz z Gosią najbardziej enigmatycznie, jak tylko się da, prosimy o uszanowanie naszych prywatnych decyzji. Dobro dziecka jest dla nas zawsze najważniejsze – napisał Filip w oświadczeniu.
Okazało się wówczas, że w trakcie relacji z Małgorzatą Walczak Filipowi Chajzerowi w głowie zawróciła Anna M. Jędrzejuk, była żona, a zarazem wspólniczka Rodrigo De La Garzy, znanego projektanta ekskluzywnych garniturów. Ta relacja jednak nie potrwała długo i Chajzer ogłosił, że jest zakochany w młodszej o 13 lat Julii i buduje przyszłość o boku nowej narzeczonej.
Była partnerka Filipa Chajzera przerywa milczenie. Co wyznała Małgorzata Walczak?
Jak się można domyślać, rozstanie w tak przykrych okolicznościach, nie mogło być łatwe dla Małgorzaty Walczak. Ta jednak nie komentowała niczego w mediach. Teraz jednak zdecydowała się po raz pierwszy odnieść do sprawy i skomentowała we wpisie na Instagramie, jak obecnie wygląda jej życie.
Wygląda na to, że większość obowiązków spadła właśnie na nią i do tego pies, którym jeszcze kilka tygodni temu tak bardzo chwalił się Filip Chajzer, także trafił pod jej opiekę.
Bycie samotną/samodzielną mamą (tylko my same wiemy jak naprawdę się czujemy) to dwa razy więcej pracy,dwa razy większy stres i dwa razy więcej łez. Ale to też dwa razy więcej miłości i dwa razy więcej uścisków. Jakiś czas temu na stałe do naszej dwójki dołączył Rollo więc mamy włochatego towarzysza naszej codzienności.
Już połowa marca…czas szybko leci.
#poczatektygodnia #duzowyzwan #poweekendzie #rollo – napisała.
Komentujące wpis internautki nie zawsze są uprzejme, jeśli chodzi o postawę Filipa Chajzera, a Małgorzacie Walczak ślą dużo wsparcia i wiele ciepłych słów.
Małgorzata Walczak z synem i Rollo
Małgorzata Walczak
Filip Chajzer, Małgorzata Walczak
Pani Małgorzato jest Pani cudowną, dzielną kobietą. Życzę Pani dużo miłości , szczęścia, dobroci i życzliwości od ludzi .
Lepiej być samej niż z takim pajacem.
Również moje wsparcie!!!!
Też bym wolała psa od tego pana, tzn ojca dziecka. Pies będzie wierny
W punkt!
Może niech wybierze się na Ukrainę bo tutaj to już pogwiazdorzył. MENDA
🙂🤣🤣🤣pięknie napisane.
Prawda a Chajzer na szczaw pod hute
Wniosek jest z Pani wypowiedzi, że najlepiej jak DZIECKO wychowuję się bez dwoje rodziców.No to tak jest.
Chajzer jako ojciec doniczego porzuca swoje dzieci dla kochanekkarma wraca
Pani Małgorzato przesyłam Pani moc serdeczności.
Jest Pani wspaniałą , dzielną kobietą.
Życzę Pani dużo miłości .
Wiem co znaczy samotne ( samodzielne ) wychowywanie dzieci.
Niech Pani zakończy ten rozdział i żyć sobą i dzieckiem
Pani Małgorzato przesyłam Pani moc serdeczności.
Jest Pani wspaniałą , dzielną kobietą.
Życzę Pani dużo miłości .
Wiem co znaczy samotne ( samodzielne ) wychowywanie dzieci.
Nie zrób kupy…
Panie Bajzel, czas by przestał pan niszczyć życie dziewczynom i poskromił swego oszalałego węża.
20 lat temu przeżyłam podobna historię, ja dziecko i pies. Z naszej trójki zostałam ją i syn, ukochany pies już po drugiej stronie tęczy. Życie bez faceta ma swoje plusy, dzieci szybko rosna, robią się samodzielne…Moja rada, walcz o siebie i rozwijaj się, bez faceta masz więcej przestrzeni ,życzę samych dobrych myśli.
Piekne rady.
Zgadzam się z Panią całkowicie. po rozwodzie dopiero odzyskałam Siebie.
Ale Malgorzata weszła w związek Filipa i jego pierwszej partnerki,po tragedii jaka ich spotkała .Nie zbudujesz szczęścia na cudzym nieszczęściu.
Ale ladna)))
Jesteś piękną kobietą on nie zasługuje na Ciebie będzie lepiej
Myślę że jeszcze do Was wróci, życzę dla dobra dziecka
jaka fajna dziewczyna , chciał nie zgadzam się z jej zdaniem , jak miałam męża i córkę , to tak jakbym miała dwoje dzieci , i jednym i drugim musiałam się opiekować
Pani Małgorzato przesyłam Pani moc serdeczności.
Jest Pani wspaniałą , dzielną kobietą.
Życzę Pani dużo miłości .
Wiem co znaczy samotne ( samodzielne ) wychowywanie dzieci.