To nie Klaudia El Dursi miała dostać Złoty Bilet w "Top Model"! Piróg: "Jurorzy chcieli go dać innej osobie"
Kariera Klaudii El Dursi zdecydowanie nabrała rozpędu po jej udziale w Top Model. Aspirująca na modelkę brunetka podczas castingów dostała od jurorów Złoty bilet, który zagwarantował jej automatyczny awans do domu modelek. Ostatecznie zajęła piąte miejsce. Po programie dostała wiele propozycji pracy. Jedną z nich było poprowadzenie dwóch edycji programu Hotel Paradise. W roli gospodyni miłosnego show sprawdza się doskonale.
30.09.2020 | aktual.: 30.09.2020 16:24
Michał Piróg: To nie Klaudia El Dursi miała dostać Złoty Bilet
Pojawienie się El Dursi w Top Model od samego początku wzbudziło sporo kontrowersji. Na castingach zazwyczaj pojawiają się nastolatki lub osoby, które mają niewiele ponad 20 lat. Klaudia w trakcie udziału w show skończyła trzydziestkę. Wiele osób twierdziło, że jej miejsce mogła zająć osoba młodsza, która ma o wiele większe szanse, żeby zaistnieć na wybiegach.
Michał Piróg w rozmowie z reporterką Jastrząb Post powiedział, co myśli o karierze Klaudii El Dursi.
Klaudia przypadkiem dostała ten Złoty Bilet. Jurorzy chcieli go dać innej osobie. Tuż przed Klaudią. I w ostatnim momencie zrobili jej zdjęcia. I stwierdzili, że jeszcze nie będą się spieszyć. I wtedy weszła Klaudia. Potem w programie wcale nie spełniła oczekiwań jurorów. I oni nie byli do końca zadowoleni, że to jej dali ten Złoty Bilet. Jednak nie wychodziła tak świetnie na zdjęciach i na pokazach. Ale z kolei tak się poukładały te puzzle, że widzowie najbardziej zachwycili się Klaudią w czasie całej edycji. Może nie żeby była modelką wybiegową. Ale pięknem i osobowością kupiła sobie serce i kobiet, i mężczyzn. Wiem to doskonale, ponieważ przez 3 miesiące nie mogłem spokojnie iść na siłownię, żeby codziennie komuś nie odpowiadać, co u Klaudii. Pytali o nią wszyscy.
Michał ocenił także wiek Klaudii i jej realne szanse na karierę w branży mody.
To nie jest tak, że na pewno jest za stara. Jeżeli znajdzie kogoś, kto stwierdzi, że ona będzie jego muzą, to nie ma tam wieku. Mamy modelki, które są po 40-stce, po 50-tce, i nadal ten zawód wykonują. Aczkolwiek mówimy o takiej drodze, którą każdy musi przebyć. Nie mówimy o odrobinie szczęścia czy niewiarygodnego zbiegu okoliczności. Normalnie musisz iść jako nastolatka, stanąć przed bukerem, przed castingowcami i agencją. Oni muszą w ciebie na tyle uwierzyć, że jest potencjał i inwestując w ciebie pieniądze, wysyłają cię na różnego rodzaju rynki, żebyś pozyskiwała pracę. To są dziesiątki, tysiące euro i pytanie, czy one się zwrócą czy nie. W przypadku nastolatki mamy eksploatację kilkunastu lat, w przypadku 30 lat duży question mark.
Cała rozmowa poniżej.
