Mężczyzna drwaloseksualny doczekał się swojej świątecznej wersji bombki na brodzie

Pracownicy londyńskiej agencji reklamowej: Pauline Ashford i Mike Kennedy wyprodukowali specjalne, malutkie bombki do brody. Stworzyła je na potrzeby przygotowania kartki świątecznej, którą mogłaby wysłać do swoich klientów i partnerów biznesowych ale stały się hitem, dlatego zdecydowano o wprowadzeniu ich do sprzedaży.

Okazało się, że Beard Baubles cieszą się tak ogromną popularnością, że wszystkie sprzedały się w ciągu jednego dnia. Agencja była zaskoczona takim obrotem sprawy i musiała dodrukować kolejną partię.

Koszt zakupu takiego kompletu ozdób to zaledwie 7 funtów, a wpływy z ich sprzedaży zostaną przekazane fundacji, która zajmuje się zwiększaniem świadomości ludzi na temat czerniaka skóry.

Produktem zachwyceni są głównie mieszkańcy Wielkiej Brytanii, ale równie chętnie zamawiają go osoby z USA, Australii, Nowej Zelandii, Francji, Hiszpanii, Włoch, Niemiec i Szwecji.

A jak myślicie, która polska gwiazda powinna sobie zamówić takie bombki? Może Nergal albo Hubert Urbański?