Córka Marty Kaczyńskiej oddała hołd tragicznie zmarłym dziadkom. Jej słowa ściskają za gardło

Katastrofa smoleńska zostawiła głęboką ranę na polskiej świadomości i w wielu polskich domach. Ranę, która prawdopodobnie nigdy się nie zagoi. Straszliwy wypadek, w którym zginął kwiat polskiej polityki i wojska z prezydentem Lechem Kaczyńskim i Pierwszą Damą Marią Kaczyńską na czele wstrząsnął całym światem. Wciąż wspominamy katastrofę smoleńską z pewnym niepokojem, choć wzbudziła ona w kraju ogromne kontrowersje i nadal nie została do końca rozwikłana.

Ewa Dubieniecka o zmarłych dziadkach

Elwira Szczepańska

2 listopada 2018, 13:50

Córka Marty Kaczyńskiej, Ewa Dubieniecka postanowiła uczcić pamięć dziadków, którzy zginęli w katastrofie i na swoim InstaStory opublikowała poruszający cytat, bez wątpienia mając na myśli właśnie ich:

Możesz stracić kogoś, bez kogo nie sposób żyć i twoje serce będzie złamane, a zła wiadomość jest taka, że nigdy do końca nie wyzdrowiejesz po utracie ukochanej osoby. Ale są też dobre wieści. Będą żyli na zawsze w twoim złamanym sercu, które nigdy się nie zrośnie. I jakoś przez to przejdziesz. To jak złamana noga, która nigdy nie zagoi się do końca. Wciąż będzie bolała, gdy pogoda stanie się zimna, ale nauczysz się tańczyć kulejąc. - Anne Lamott

Dla Kaczyńskiej i jej dzieci katastrofa smoleńska była prawdziwą tragedią, z której z trudem udało im się wybrnąć. Nic dziwnego, że Ewa, która była wtedy tylko dzieckiem, wspomina swoich ukochanych dziadków. W końcu 1 listopada to dzień zadumy i nostalgicznych wędrówek w przeszłość.

Marta powinna być dumna z takiej córki.