Niepokojący wpis Margaret: "Wiem, że to niepopularne tak się smucić na IG". Fani martwią się na potęgę
Margaret osiągnęła sukces o jakim większość gwiazd może pomarzyć. Zyskała ogromną popularność nie tylko w Polsce, ale też za granicą. Każda jej piosenka w błyskawicznym tempie osiąga status przeboju, a płyty rozchodzą się jak na pniu. 28-latka może pochwalić się platynowymi albumami i rzeszą wiernych fanów. Tylko na Instagramie jej profil obserwuje niemalże 900 tysięcy osób. Okazuje się jednak, że splendor i sława nie wystarczają jej do pełni szczęścia.
29.05.2019 07:02
Ostatnio Margaret na Instastory opublikowała chwytający za serce wpis, z którego jasno wynika, że popularność na YouTube i obecność na czołówkach kolorowej prasy nie jest gwarantem satysfakcji, a przynajmniej nie w jej życiu. Gwiazda czuje się poruszona i zarazem bezradna w kwestiach znacznie ważniejszych dla ludzkości niż pozowanie na ściankach, udzielanie wywiadów czy brylowanie na zagranicznych eventach.
Swój wpis piosenkarka ze Stargardu Szczecińskiego zaczęła od zdania, które zaniepokoiło jej fanów:
Poruszenie wśród jej sympatyków było tak duże, że Margaret postanowiła wyjaśnić, co dokładnie miała na myśli:
Wpis Margaret potwierdza tezę, że sława i pieniądze niekoniecznie dają pełnię szczęścia. Internauci docenili odwagę i empatię swojej ulubienicy. W komentarzach pod jej najnowszymi postami możemy przeczytać mnóstwo słów uznania i podziękowań za szczerość, z jaką Margaret dzieli się ze swoimi odbiorcami. Dzięki takim osobom społeczne stereotypy i uprzedzenia odchodzą w niepamięć.
Z pewnością dobrym uzupełnieniem dla nostalgicznego wpisu Margaret jest jej piosenka Błyski fleszy, plotki, ścianki z nowej płyty Gaja Hornby: