Marcin Hakiel spędza niedzielę z partnerką. Po wspólnym śniadaniu przyszła pora na romantyczny spacer. Już nie ukrywa nowego związku

Marcin Hakiel od 25 sierpnia nie jest już mężem Katarzyny Cichopek. Przez 17 lat byli jedną z najpiękniejszych par w show-biznesie, ale kilka miesięcy temu ich drogi definitywnie się rozeszły. Wydali oświadczenie o rozstaniu, co złamało serca wielu fanów. Zakończenie związku przebiegło bez zbędnej medialnej szarpaniny.

Marcin Hakiel

Krystyna Miśkiewicz

4 września 2022, 15:20

Tancerz i gwiazda TVP jeszcze przed rozwodem ustalili sprawy związane z podziałem wspólnego majątku, a także kwestie opieki nad dwojgiem dzieci. Rozprawa w ich przypadku była jedynie formalnością.

Kasia i Marcin uzyskali rozwód. Rozstali się za porozumieniem stron. Para uzgodniła szczegóły rozwodu znacznie wcześniej, więc o kłótniach i jakichkolwiek oskarżeniach nie było mowy – mówiła Aldona Wleklak (agentka Cichopek) w rozmowie z Jastrząb Post.

Marcin na samym początku nie ukrywał, że mocno przeżywa rozpad rodziny. W sieci opublikował wiele smutnych wpisów, a nawet przyznał, że musiał udać się na terapię. Z czasem jednak zaczął wychodzić na prostą i stał się bardziej aktywny w social mediach. Podczas swojej wizyty w programie Miasto Kobiet wyznał, że adoratorek mu nie brakuje.

Mam trochę propozycji na Instagramie (śmiech). Kumple się teraz ze mnie śmieją, że jestem jednym z bardziej znanych rozwodników. Nie nadążam czasem z odpisywaniem. […] To jest do mnie novum. Kilka dni po opublikowaniu oświadczenia (o rozstaniu) zaczęły do mnie przychodzić wiadomości. Najpierw było po dwadzieścia. Kiedyś było po sto ileś. Dostaje wiele ciężkich historii. Po tym, co ja u siebie opublikowałem, pisze do mnie bardzo dużo kobiet. Mówią o tym, co przeżyły. Muszę przyznać, że moja historia nie jest ciężka (w porównaniu z nimi). Z niektórymi porozmawiałem. Nawet gdzieś na jedną kawę się spotkaliśmy – wyjawił w programie Miasto Kobiet.

Marcin Hakiel na spacerze z partnerką

Już jakiś czas temu tabloidy informowały, że tancerz znowu otworzył się na miłość. U jego boku miała pojawić się osoba, którą poznał właśnie przez internet. Kobieta też miała mieć dziecko. Marcin nigdy nie odniósł się bezpośrednio do tych doniesień, ale w jego social mediach pojawiły się zdjęcia, które jeszcze bardziej podgrzeją te plotki.

W poprzedni weekend pochwalił się kadrem ze spaceru z tajemniczą blondynką. Wygląda na to, że dzisiejszego dnia również nie spędził sam. Najpierw na jego profilu pojawił się kadr ze wspólnego śniadania, a później spaceru we dwoje. Marcin wygląda na wyjątkowo zadowolonego. Myślicie, że w końcu zdradzi tożsamość tajemniczej kobiety, która pojawia się u jego boku? Zdjęcia, które opublikował, zobaczycie w naszej galerii.