Małgorzata Ostrowska nie przestanie pracować? "ZUS wyliczył mi śmieszną emeryturę"
Małgorzata Ostrowska, topowa wokalistka rockowa, ma już 66 lat. To wiek, w którym w teorii powinna być już na emeryturze. Jak sama twierdzi, nie ma na to czasu, bo jest zbyt zajęta pracą.
Małgorzata Ostrowska zapisała się na kartach historii polskiej muzyki rockowej. Artystka związana była m.in. z kultowym zespołem Lombard, z którym rozstała się po 10 latach w 1991 roku. Śpiewa od 55 lat i ani myśli przestać. W rozmowie z Jastrząb Post opowiedziała o emeryturze.
Małgorzata Ostrowska o swojej emeryturze
Czy Małgorzata Ostrowska wybiera się na emeryturę?
Teoretycznie powinnam już przejść na emeryturę, bo jestem seniorką. Natomiast nie przeszłam do tej pory, bo nie mam czasu się tym zająć.
Artystka wciąż śpiewa. Zdradziła, że wysokość emerytury naliczona przez ZUS ją rozbawiła.
Jestem bardzo zajęta zawodowo. Coś mi kiedyś ZUS wyliczył, jakąś bardzo śmieszną emeryturę, w ogóle się tym nie zajmuję. Nie narzekam na emeryturę, ponieważ jej jeszcze nie mam.
Przyznała też, że nie liczy na emeryturę.
Nie liczę na tą emeryturę totalnie, staram się zabezpieczyć w jakiś inny sposób.
Dieta Małgorzaty Ostrowskiej
W tym samym wywiadzie zapytaliśmy artystkę o sekret jej diety. Jak dba o swoje zdrowie?
W tej chwili czyszczę się z glutenu. Okazało się to odkryciem mojego życia, że prawdopodobnie mi szkodzi. Mam nadzieję, że tak nie jest, ponieważ kocham gluten. Staram się unikać chemii. Od ponad 10 lat robię obie kosmetyki, kremy i stosuję w nich całe mnóstwo naturalnych składników.
Choć wygląda zachwycająco, przyznaje, że miewa kompleksy.
Zawsze mam zastrzeżenia do własnej wizualnej strony, ale myślę, że najwłaściwszy jest pełen umiar, chociaż kocham jeść. Jest to najprzyjemniejsza czynność w życiu. Ale trzeba się ograniczać. Staram się być aktywna fizycznie, trochę trenuję.
