Maja Rutkowski przeszła odważną metamorfozę. Po jej blond włosach nie ma już śladu

Krzysztof Rutkowski i Maja Plich poznali się w 2012 roku. Uczucie między nimi było tak silne, że podczas nagrań programu Skandaliści, detektyw oświadczył się ukochanej. Para pobrała się w 2019 roku, dzieląc się swoim szczęściem z widzami stacji TVN. Ceremonia została wyświetlona w programie Ach, ten ślub.

Maja Rutkowski - nowy kolor włosów

Zuza Maciejewska

21 czerwca 2020, 10:40

Małżonkowie wzięli ślub cywilny, a Maja przyjęła nazwisko męża. Zakochani planują jeszcze jedną uroczystość. Rutkowski od dawna starał się o unieważnienie sakramentu kościelnego:

Wnioskuję o unieważnienie sakramentu kościelnego. Maja mi powiedziała, że chciałaby, żebyśmy do końca świata byli ze sobą, a jeśli weźmiemy ślub kościelny to nawet i w niebie będziemy razem – mówił Rutkowski jakiś czas temu w rozmowie z Rewią.

Krzysztof dotrzymał słowa. Niedawno na Instagramie wyjawił, że wraz z Mają, będą szykować się do ceremonii w kościele.

Maja Rutkowski zmieniła fryzurę. Jak wygląda w nowym kolorze?

Maja Rutkowski, zanim ponownie zostanie panną młodą, pracuje w firmie męża. Jest też aktywna na Instagramie, gdzie co jakiś czas publikuje nowe posty. Niedawno pochwaliła się odważną metamorfozą, którą przeszła. Zrezygnowała z blond włosów, stawiając na czerwień. W opisie pod zdjęciem podkreśliła, że nowy kolor związany jest ze zmianami w życiu:

Dzień dobry. Bardzo się cieszę, iż wreszcie mogę podzielić się z Wami moją metamorfozą. Podobno jeśli kobieta zmienia swoją fryzurę zmieni wkrótce także swoje życie. Dajcie koniecznie znać co sądzicie o moim nowym looku?

Chociaż Maja nie zdradziła, o jakich zmianach mowa, jej metamorfoza zachwyca internautów. W opisie podkreślają, że w odważnym kolorze jest jej bardzo do twarzy:

Piękna jak milion dolarów. Fryzurka mega i ta pani uroda. Jestem na tak w stu procentach. Olśniewająco.
Przy tak pięknej kobiecie jak pani, żadna zmiana nie jest straszna! Bardzo mi się podoba!
Piękny, wyglądasz w nim olśniewająco. Pięknej niedzieli.

A Wam jak podoba się Rutkowski w takim wydaniu?