Magda Stępień nie ma już siły. Poprosiła internautów tylko o jedno. Każdy, kto ma dobre chęci, może wspomóc cierpiącą matkę
Magda Stępień przed kilkoma miesiącami straciła syna, Oliwiera, który zmarł wskutek choroby nowotworowej. Ojcem dziecka był Jakub Rzeźniczak. Piłkarz i była modelka nie mają już dzisiaj kontaktu. 31-latka po życiowej tragedii wycofała się z życia publicznego. Wróciła dopiero niedawno, by informować o tym, jak przechodzi żałobę i dawać siłę innym ludziom, mierzącym się ze stratą.
Magda Stępień
Matka Oliwiera nie robi tajemnicy z tego, że nadchodzące Boże Narodzenie będzie dla niej szczególnie trudne.
W niedzielę na jej profilu na Instagramie pojawiło się zdjęcie synka z czapeczką św. Mikołaja na głowie. Dodała do niego apel do internautów.
Magda Stępień prosi internautów tylko o jedno
31-latka poprosił ich o to, aby wsparli ją modlitwą, ponieważ w ostatnich dniach po prostu brakuje jej sił.
Użytkownicy sieci, czytając te słowa, pośpieszyli ze wsparciem Magdy dobrym słowem.
- Dziś jest Światowy Dzień dzieci utraconych, o 19 zapalamy świeczkę za wszystkie Aniołki. Niestety tego bólu nie ukoi nic.
- Nie potrafię wyobrazić sobie co czujesz... jestem z Tobą całym sercem... Ja straciłam tatę i nigdy się z tym nie pogodzę.. Czas nie leczy ran. Czas tylko przyzwyczaja. A przyzwyczaić się jest bardzo ciężko... Mimo czasu.
- Pamiętam w modlitwie i ściskam mocno – to niektóre opublikowane przez nich komentarze.
Redakcja Jastrząb Post niezmiennie wspiera Magdę Stępień.
