Krystyna Pawłowicz uderzyła w WOŚP i wdała się w awanturę: "Synku..."

W niedzielę 28 stycznia odbędzie się 32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Organizatorzy zbierają pieniądze na zakup sprzętu do rehabilitacji, monitorowania i diagnozowania chorób płuc na szpitalnych oddziałach pulmonologicznych.

Przed wydarzeniem w mediach społecznościowych znów rozgorzała dyskusja pomiędzy zwolennikami a krytykami WOŚP – do tego drugiego grona można zaliczyć m.in. sędzię Trybunału Konstytucyjnego Krystynę Pawłowicz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pawłowicz zamieściła na portalu X (dawniej Twitter) krótki wpis, w którym wytłumaczyła, dlaczego nie zamierza wspierać Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

W niedzielę wesprę CARITAS – zaczęła, po czym uderzyła w akcję Jurka Owsiaka: Ośmieszających moją wiarą i drwiących z niej nie wesprę.

Przekaz, jaki zafundowała sędzia, sprowokował wiele polemicznych głosów.

My wesprzemy, na pani pensje to pracują wszyscy Polacy – zarzucił jej jeden z internautów, czym sprowokował ją do riposty. Odpowiedziała mu: Sama na siebie ciężko pracuję od 50 lat, synku… Na ciebie też .

Jeszcze inni komentujący sugerowali Pawłowicz, że jej opinia zupełnie ich nie interesuje. Również i oni doczekali się reakcji. "Ciebie obchodzi, bo siedzisz tu i coś piszesz…", "Ciebie, skoro tu jesteś…", "No, ciebie, skoro tu wpadłeś…" – kontynuowała sędzia.

Oczywiście nie wszyscy komentujący wyrazili sprzeciw wobec słów byłej posłanki. Nieliczni zadeklarowali, że również wolą wesprzeć Caritas.