Klaudia Halejcio i jej córeczka już są w domu. Aktorka podzieliła się szczegółami porodu. Nie obyło się bez łez

Klaudia Halejcio urodziła wyczekaną córeczkę 2 czerwca. Szczęśliwymi wiadomościami podzieliła się na Instagramie kilka dni później, publikując wideo wprost ze szpitala, na którym tańczy z radości.

Klaudia Halejcio

Elwira Szczepańska

8 czerwca 2021, 21:20

Klaudia Halejcio urodziła! Słodkim wideo z córeczką podzieliła się na Instagramie

Kilka godzin później zwierzyła się jednak, że wcale nie było tak kolorowo. Co powiedziała w relacji na Instagramie?

Klaudia Halejcio wyszła ze szpitala z córką. Jaki miała poród?

O tym, że Klaudia Halejcio jest w ciąży, fani gwiazdy dowiedzieli się w Walentynki. Aktorka nie ukrywała swojej ogromnej radości, a przy okazji pokazała przyszłego tatę, Oskara.

Klaudia, mimo niebywałego szczęścia, nawet przez moment nie ukrywała, że jest przerażona tym, co czeka ją po porodzie.

To jest największy cud, który do mnie zawitał i jestem tak szczęśliwa z tego powodu. Obiecałam Oskarowi, że się nie będę wzruszać, bo zawsze jak o tym mówię, to bardzo się wzruszam. Jestem bardzo szczęśliwa, ale też trochę jestem przerażona tym, bo w sumie nic nie wiem, no bo skąd mam wiedzieć? - wyznała w rozmowie z dziennikarzami Dzień Dobry TVN.

W zasadzie od obwieszczenia ciąży, social media Halejcio pełne były zdjęć i wideo, na których można było podziwiać jej rosnące krągłości. Zdradziła płeć dziecka, a potem także i to, że jej córka będzie miała na imie Nel. W końcu przyszedł czas rozwiązania. Klaudia urodziła 2 czerwca, a radosne wieści przekazała 7. Zdecydowała się także zdradzić w relacji, jak wszystko przebiegało. W slajdzie podpisanym cała prawda o porodzie Klaudia wyznała, że nie było jej lekko:

Nie jest lekko, wszystko mnie boli - mówiła zapłakana, ale zaznaczyła, że było warto.

Chwilę później powiedziała w relacji:

Nie będę myślała teraz, że mnie wszystko przy każdym kroku boli, tylko jestem podekscytowana. Zaraz będzie z nami tata. W końcu cie zobaczy. To jest, słuchajcie smutne, że nie ma taty z nami, był tylko raz nami przez chwile i tyle.

Klaudia i jej córeczka są już razem w domu, czym także aktorka podzieliła się z fanami.

Moja pełnia szczęścia. Kocham Was! Jak dobrze być razem w domu... - napisała.

Pod postem pojawiła się prawdziwa lawina najlepszych życzeń i komplementów.