Gwiazdy "Zniewolonej" zaręczyły się w Polsce! Katerina Kowalczuk i Michaił Szapowałow szykują się do ślubu

Niedawna wizyta Katriny Kowalczuk w Polsce spotkała się z ogromnym zainteresowaniem rosnącej ciągle rzeszy jej fanów. Choć TVP1 pokazała już wszystkie odcinki serialu Zniewolona, to jednak i tak można oglądać je od nowa w każdy wtorek. Zatem ci, którzy przegapili Zniewoloną na wakacjach, będą mogli wciągnąć się jeszcze w ten zaskakujący serial.

Katerina ślub

Justyna Mazur

9 września 2019, 12:39

"Zniewolona": Czy powstanie trzeci sezon? Fani już wiedzą, co powinno wydarzyć się w nowych odcinkach

Katerina Kowalczuk uwielbia polskich fanów

A powinni to zrobić, gdyż nie jest wyliczone, że powstanie jego trzecia część, tym razem kręcona we współpracy z TVP i właśnie w Polsce – w Warszawie i w Krakowie. Rosyjska gwiazda ma ogromny sentyment do naszego kraju: spotkała się tu z wielką życzliwością fanów.

Wciąż nie mogę uwierzyć, że jestem tu tak znana. Jestem szczęśliwa z tego powodu, tym bardziej że nigdy wcześniej nie byłam w Polsce – mówiła podczas wizyty w Warszawie.

Polacy bardzo docenili jej ciężką pracę przy serialu oraz zaangażowanie. A łatwo Katerinie wcale nie było. W Internecie krąży chociażby filmik z planu Zniewolonej, z … lodowatego basenu, który udawał zamarzniętą rzekę. Katerina musiała zrobić kilka dubli, by wypaść wiarygodnie Innym wyzwaniem było noszenie ciężkich, niewygodnych i kaleczących ciało krynolin z epoki. Gorsety aktorek były tak pościskane w pasie, że gwiazdy w czasie dnia zdjęciowego niczego nie mogły zjeść.

Zakończenie "Zniewolonej" rozwścieczyło fanów. Nie takiego finału się spodziewali! Co wydarzy się w 3 sezonie?

Jednak największym wyzwaniem dla młodej aktorki była scena biczowania. Kuliła się cała w sobie, gdy była przywiązana do słupa i polewana wodą, słyszała świst bata. Wciąż też ma blizny po wrzynającym się w jej ciało sznurze. Przy tej scenie moment „zakopywania żywcem” był znacznie łatwiejszy dla niej, jako aktorki, do zagrania.

Czy Kowalczuk powróci do grania Kateriny i do Polski? Czas pokaże. Kowalczuk na razie jest w Hollywood i czyta scenariusze. Ciekawe, czy myśli też o tym, by zaręczyć się w Polsce z ukochanym Michaiłem. To byłoby coś!