Justyna Steczkowska wbiła szpilę Edycie Górniak. Zrobiła to na wizji

Relacje między Justyną Steczkowską a Edytą Górniak od lat budzą zainteresowanie. Mimo prób zakończenia konfliktu wokalistki wciąż mają do siebie wiele żalu. Ostatni odcinek programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" to udowodnił. Justyna Steczkowska, pełniąca rolę jurorki, nawiązała do dawnych spięć między nią a Górniak.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W najnowszym odcinku "TTBZ" jednym z najbardziej wyczekiwanych występów będzie ten, w którym Kuba Szyperski wystąpił jako Edyta Górniak. Jego występ miała okazję skomentować jurorka - Justyna Steczkowska.

Zapowiedzi kolejnego odcinka wskazują, że utwór "Jestem kobietą" w jego wykonaniu wzbudzi ogromne emocje, a sam Szyperski zdobędzie uznanie jurorów. Interpretacja głosu Górniak była na tyle trafna, że niektórzy zaczęli spekulować o możliwym użyciu playbacku, choć takiej możliwości w programie nie ma.

Czytaj także: Polsat ma na Steczkowską większe plany? Stolik z Niną Terentiew wiele zdradził

Relacje między Justyną Steczkowską a Edytą Górniak od dłuższego czasu są napięte, mimo prób zakończenia konfliktu. Rok temu Steczkowska publicznie zaprosiła Górniak na herbatę, licząc na zakończenie medialnych spięć. Jednak Edyta nie przyjęła tego zaproszenia, kwestionując jego szczerość.

Podczas najnowszego odcinka "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" Justyna wykorzystała okazję, by nawiązać do tej sytuacji. Po występie Kuby Szyperskiego, który wcielił się w postać Edyty Górniak, Steczkowska ironicznie zapytała:

Pójdziesz ze mną na tę herbatkę? To jest historyczny moment - zapytała rozbawiona Steczkowska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprawdź: TYLKO U NAS! Edyta Górniak zniknęła na pół roku. Mówi, co się z nią działo. "Wydałam fortunę na uzdrowicieli"