Justyna Gradek prowokuje strojem u fryzjera. Ledwo zakrywa jej ciało
Justyna Gradek zdobyła popularność przede wszystkim dzięki byłemu związkowi z Philippem Pleinem i mediom społecznościowym. Influencerka jest świadoma swoich wdzięków, które lubi pokazywać swoim obserwującym. Na jej profilu instagramowym, gdzie regularnie publikuje fotki ze swojego luksusowego życia, śledzi ją już ponad milion osób.
Justyna Gradek o kompleksach z przeszłości
Nie ukrywa, że w przeszłości skorzystała z dóbr medycyny estetycznej, aby poprawić swój wygląd. Jak wytłumaczyła po latach, spory wpływ na to miały jej kompleksy. Chociaż obecnie ma do swojego wyglądu zupełnie inne podejście, w wywiadzie z nami tak wspomniała to, co motywowało ją do zmian:
Tu mi wytykali, że jestem płaska, bo jak byłam z Philippem Pleinem, to jego była dziewczyna miała duże pośladki, więc ludzie pisali, że jestem płaska, że jego była miała fajniejszą pupę. To już gdzieś tam znowu pojawił się kolejny kompleks.
Teraz chwali się swoimi kształtami, często pozując w skąpych strojach. Najwyraźniej bardzo je sobie upodobała, bo w kusej kreacji udała się także do... fryzjera.
Gradek u fryzjera
Na Instagramie influencerki pojawiło się nagranie, na którym siedzi w fotelu u swojego zaprzyjaźnionego fryzjera. Z dumą zaprezentowała nie tylko nienaganną fryzurę, ale także odważny wybór modowy. Justyna Gradek zdecydowała się bowiem na ledwie zasłaniający jej ciało szary top. Zadbała o to, aby jej obserwujący mogli się mu dobrze przyjrzeć.
Podoba wam się w takim wydaniu?
![Ma pałac za prawie 2 miliony. Maciej Musiałowski zdradził, jak wygląda codzienność na jego włościach [ZDJĘCIA]](https://v.wpimg.pl/MzNmOGI3YhsvDzl0ZkhvDmxXbS4gEWFYO091ZWYFeQJ4WWAhIF8oCCsdIGkuQTgKLxo_aTlfYhs-BGAxeBwpEz0dIyYwHCgXLAgraH8ALh8oXnxxZAZ6Ti1AeyV-AWBCLQkraiwBKUl9C3clflV9TmwQ)
