Joanna Jabłczyńska zamieniła Warszawę na 100-letni dom na wsi. Jej posiadłość to oaza spokoju
Joanna Jabłczyńska kilka lat temu podjęła poważną decyzję o wyprowadzce z rodzinnej Warszawy. Aktorka zainwestowała środki i energię w remont ponad 100-letniego domu na wsi. Stworzyła tam prawdziwy azyl w otoczeniu przyrody.
Joanna Jabłczyńska urządziła się na wsi
Joanna Jabłczyńska jest doskonale znana widzom między innymi z roli w "Na Wspólnej". Choć urodziła się w Warszawie, od trzech lat nie mieszka w stolicy. Zamieniła wielkie miasto na położoną 100 kilometrów dalej wieś. Wyremontowała tam piękny, ponad 100-letni dom, w którym stworzyła swój azyl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ma 83 lata i wygląda fenomenalnie. Na jakiej diecie jest Agnieszka Fitkau-Perepeczko?
Joanna Jabłczyńska chwali się domem na wsi. Remont zajął kilka lat
Joanna Jabłczyńska chętnie dzieliła się szczegółami remontu wymarzonego domu w mediach społecznościowych. Aktorka nie ukrywała, że praca nad posiadłością była żmudna i pochłonęła sporo pieniędzy.
Kilka lat temu postanowiłam nie odkładać już swoich marzeń na później i kupiłam 100-letni Dom na odludziu. (...) Mieliśmy tylko dach wymienić… serio, gdzieś popełniliśmy błąd. Z dobrych informacji to odkryliśmy piwnicę pod pomieszczeniem, które było kuchnią - opowiadała na Instagramie.
Efekt spełnił jednak oczekiwania aktorki. Trudno się dziwić, obecnie ma nie tylko wymarzone lokum z poddaszem, gdzie może czytać książki, ale także kurnik, a nawet stodołę, którą zmieniła w salę doskonałą do organizowania imprez.
ZOBACZ TAKŻE: Ryby od "znajomych gejów", 4,5 tysiąca książek, obraz z Kuby... Tak mieszka Katarzyna Grochola
Joanna Jabłczyńska urządziła się na wsi. Aktorka spełniła wielkie marzenie
Joanna Jabłczyńska włożyła w wymarzone lokum dużo pracy, między innymi postawiła w stodole piec ozdobiony kafelkami z autorskim wzorem. Zadbała także o aranżację ogrodu i postawiła na zdrowe produkty.
Mam tam kurnik, już są podsadzone pierwsze rośliny, za chwilę mój warzywniak zacznie wydawać plony - opowiadała w "Dzień Dobry TVN".
Joanna nie chciała zmieniać charakteru ponad 100-letniego domu. Dominuje w nim drewno, a przytulne wnętrza sprzyjają relaksowi. Poddasze jest spełnieniem dziecięcego marzenia aktorki o tym, aby mieć swój mały azyl, w którym oddaje się lekturze ulubionych książek.
