Iwona Węgrowska usłyszała to od Beaty Kozidrak. Gwiazda nie gryzła się w język

Iwona Węgrowska w ostatnich latach dużo rzadziej pojawia się w mediach. Nie tak dawno zdradziła jednak, co swego czasu radziła jej Beata Kozidrak. Tym samym wokalistka zespołu Bajm gorzko podsumowała życie w blasku fleszy.

Iwona Węgrowska szczyt popularności osiągnęła blisko dwie dekady temu. Wtedy też nagrała kilka hitów, które przez kilka lat przewijały się przez stacje radiowe. Z każdym kolejnym rokiem było jednak coraz ciszej o jej dokonaniach muzycznych. Dużo częściej pojawiała się w mediach z racji skandali czy kontrowersyjnych wypowiedzi, których przez lata uzbierało się całkiem sporo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kilka tygodni temu Iwona Węgrowska pojawiła się w podcaście "Piekielnie szczere". Pojawiła się tam z Pawłem Markiewiczem, z którym wokalistka kilka miesięcy temu wydała najnowszy utwór. Podczas rozmowy gwiazda wspominała swoje złote czasy w show-biznesie. Zdradziła także, co po jednym z koncertów usłyszała od Beaty Kozidrak. Ta przekazała jej niezwykle cenną radę, o której w obliczu niedawnych nagrań z koncertu zespołu Bajm z pewnością sama musi pamiętać.

Beata Kozidrak, jak spotkałyśmy się lata temu podczas jednego z koncertów, to pamiętam, że przyszła i w garderobie powiedziała: "Iwona, w tym biznesie to trzeba mieć grubą skórę, jak jej nie masz, to daj sobie spokój, bo naprawdę spadnie na ciebie czasami takie g**no (...), a ty musisz po prostu stawić temu czoła" - zdradziła Węgrowska we wspomnianym podcaście.

Zobacz też: Tak naprawdę nazywa się Cleo. Gwiazda zdobyła bardzo praktyczny zawód

Podczas swojej wieloletniej kariery Beata Kozidrak przynajmniej kilkukrotnie musiała stawić czoła kryzysom wizerunkowym. Ostatnio również zrobiło się o niej głośno, gdy zaprezentowała w Szczecinie kontrowersyjny taniec. Jak można wywnioskować po ostatnim jej poście w social mediach, gwiazda nic nie robi sobie z głosów krytyki. To tylko potwierdza wspomnianą "grubą skórę" Kozidrak.