Gwiazdy "Rolnika" rozstały się. Opublikowały oficjalne oświadczenie: "To jest ostatnie nasze wspólne zdjęcie"

Rolnik szuka żony, to program, który od samego początku przyciąga przed telewizory sporą grupę fanów. Do miłosnego show w każdej kolejnej edycji zgłaszają się chętni, którzy chcą spotkać swoją drugą połówkę i rozpocząć życie u boku nowej miłości. Czekają oni na listy od tych, którzy chcieliby stworzyć z nimi związek i na ich podstawie wybierają osoby, z którymi chcieliby się spotkać. W kolejnych etapach udają się na randki, by wybrać trzy osoby, które na pewien czas wprowadzą się do ich domów. W tym okresie będą mogli poznać się jeszcze lepiej i zdecydować, z kim zechcą spróbować ułożyć sobie życie.

Rolnik szuka żony

Krystyna Miśkiewicz

20 kwietnia 2021, 11:40

Miłosne show już wiele razy udowodniło, że dzięki niemu można spotkać prawdziwą miłość. Dowodem na to jest, chociażby związek Małgosi i Pawła Borysewiczów. Zakochani poznali się na antenie i od pierwszej chwili narodziło się między nimi uczucie. Gdy zgasły kamery nadal byli razem i to dla swojej ukochanej Paweł zdecydował się przeprowadzić na wieś. Są już po ślubie i wspólnie wychowują dwoje dzieci.

Gwiazdy programu Rolnik szuka żony rozstały się

Randkowe show dla rolników doczekało się siedem serii. Już niebawem wystartuj kolejna, ósma edycja, a już jakiś czas temu mogliśmy poznać osoby, które tym razem będą szukały swojej drugiej połówki. Tymczasem media właśnie obiegły smutne wieści o rozstaniu dwójki uczestników.

Bohaterami szóstego sezonu show byli Adrian Berkowicz i Ilona Kurzeja. Również po zakończeniu programu zdecydowali się na to, by wspólnie dzielić życie. Fani czekali na informację o zaręczynach i ślubie, a okazało się, że tych dwoje podjęło decyzję o rozstaniu. Adrian wydał oficjalne oświadczenie, które opublikował na Instagramie.

To jest ostatnie Nasze wspólne zdjęcie... Aby uniknąć spekulacji, z przykrością chciałem Was poinformować, że Nasz związek się zakończył. Jak to w każdej relacji bywa, są lepsze i gorsze chwile. Na szczęście po czasie zostaną tylko te dobre wspomnienia – zaczął swój wpis.

Rolnik podziękował Ilonie za wspólnie spędzony czas i wszystko, czego się od niej nauczył w czasie, który udało im się spędzić razem.

Chciałbym podziękować Ilonie za wszystkie wspólnie spędzone chwile, za wspomnienia, za ciekawych ludzi, których poznałem dzięki niej, za czas, który mi poświęciła, za pasję do koni, która dzięki niej u mnie się rozwinęła, za wszystko, czego mogłem się od niej nauczyć.

Poprosił też internautów o to, by powstrzymali się od hejtu w tej trudnej dla nich chwili. Obserwatorzy Adriana starają się dodać mu otuchy i nie ukrywają w komentarzach, że liczyli jednak na inne wiadomości z ich strony i bardzo kibicowali tej relacji.