Tak wygląda grób Kory 1 listopada. Trzy lata po śmierci artystki wciąż tonie w wyrazach pamięci od jej licznych fanów
Kora zapracowała sobie na miano legendy jeszcze za życia. Kochało ją tysiące fanów, którzy byli zdruzgotani tym, że ich idolka zmaga się ze śmiertelną chorobą. Chociaż wielu z nich zdawało sobie sprawę, że walka z nowotworem jest nierówna, to jednak nie byli gotowi na jej odejście. Zmarła 28 lipca 2018 roku, przegrywając z rakiem.
Grób Kory - 1 listopada 2022
Została pochowana 8 sierpnia 2018 roku, na Cmentarzu Wojskowym w Warszawie na Powązkach. Spoczęła w Kwaterze K, w 14. rzędzie, w grobie nr 7 nieopodal Alei Zasłużonych. O miejsce jej spoczynku bardzo dba mąż gwiazdy Kamil Sipowicz.
Nie brakuje też dowodów na to, że pamięć o Korze jest wiecznie żywa w sercach fanów. Świadczy o tym między innymi fakt, jak wygląda jej mogiła 1 listopada. W sieci pojawiły się zdjęcia.
Jak wygląda grób Kory 1 listopada?
Tuż przed drugą rocznicą śmierci Kory, Kamil Sipowicz zdecydował się na zmiany na jej grobie. Poprzedni był tymczasowy.
Obecnie miejsce spoczynku legendarnej wokalistki zdobi rzeźba Moniki Osieckiej.
Kamil Sipowicz podkreślił, że rzeźba doskonale pasuje do misji, którą Kora czuła w życiu. Wyjaśnił również znaczenie napisu, który się tam znalazł - to podpis artystki, data jej urodzenia oraz znak nieskończoności jako data śmierci.
Jak wygląda miejsce spoczynku Kory 1 listopada? O to, żeby dosłownie zapłonął, zadbali fani. Palą się znicze, na płycie leży piękna kompozycja od współpracowników z Polsatu, którzy pamiętają o artystce, mimo upływającego czasu. W sieci pojawiły się zdjęcia nagrobka, które wrzucili jej wielbiciele. Zajrzyjcie do naszej galerii.
