Jan Dąbrowski jako młody ojciec nie ukrywa swojego przerażenia. Co go zaskoczyło najbardziej? [WIDEO]
Jan Dąbrowski i Sylwia Przybysz na początku roku zostali rodzicami. Para radosną nowinę ogłosiła na Instagramie, gdzie po raz pierwszy pokazała zdjęcia swojej pociechy – córki Poli. Widok rodziców przytulających noworodka rozczulił internautów. Pod ich adresem posypał się grad komplementów. Fani oszaleli na punkcie maluszka, który powoli wyrasta na kolejną dziecięcą gwiazdę internetu.
Jan Dąbrowski o ojcostwie. Jak córka zmieniła jego życie?
23-letni Jan w chwili, w której został ojcem, wywrócił swoje życie do góry nogami. Dzisiaj priorytetem dla niego jest rodzina. Posiadanie kochającej partnerki i owocu ich miłości dostarcza mu wielu pozytywnych bodźców. W rozmowie z naszą reporterką otwarcie przyznał, że jest bardzo szczęśliwy:
Jestem bardzo szczęśliwy. Troszeczkę zmęczony, bo rzeczywiście te noce są nieprzespane, ale samo spojrzenie w oczy tej pięknej, małej istocie zmienia całkowicie świat i człowiek staje się szczęśliwszy.
Co go najbardziej zszokowało, gdy na świecie pojawiła się jego córka?
Najbardziej zaskoczyły mnie ceny. Ceny tych wszystkich produktów rzeczywiście są bardzo duże. My mieliśmy o tyle szczęścia, że sporo firm nam podesłało produkty w zamian za barterowe rzeczy. W momencie gdy widzi się ceny, to jestem przerażony i jeszcze bardziej doceniam moich rodziców.
Jan opowiedział nam co nieco na temat swoich rodziców, którym teraz, gdy sam został ojcem, zawdzięcza jeszcze więcej:
Moi rodzice, to policjant i pielęgniarka, a wiadomo, że takie państwowe zarobki nie są zbyt duże. A oni wychowali naszą czwórkę. Mnie i moich trzech braci. Ogromna duma, że zamiast wydać to wszystko na jakieś wczasy czy lepsze życie, to zostali rodzicami i oddali się nam całkowicie. Oddali całe życie, żeby nas wychować i jestem im za to bardzo wdzięczny.
Piękne słowa. Jankowi i Sylwii jeszcze raz gratulujemy uroczego dziecka.
