Dominika Tajner pokonała COVID, ale nie tak łatwo: "Trochę się namęczyłam". Opowiedziała nam o walce z chorobą

Dominika Tajner pod koniec października poinformowała fanów, że ma koronawirusa. Wpis gwiazdy odbił się szerokim echem w mediach. W pierwszym wywiadzie na temat swojego stanu zdrowia, jakiego udzieliła dla Jastrząb Post, przyznała, że przechodzi chorobę prawie bezobjawowo. Kilka dni później jej forma uległa pogorszeniu.

Dominika Tajner pokonała koronawirusa

Paulina Pucuła

11 listopada 2020, 08:20

Dominika Tajner pokonała koronawirusa. Jak wyglądała jej walka z chorobą?

Dobra informacja jest taka, że Tajner pokonała już COVID-19. Jej test pokazał wynik negatywny, kwarantanna dobiegła końca, a to oznacza, że Dominika znalazła chwilę, by spotkać się z naszą reporterką i opowiedzieć jej o tym, jak wyglądała jej walka z wirusem SARS-CoV-2. Przyznała, że nie było łatwo.

Mam to już za sobą. Niestety, nie przeszłam go bezobjawowo, więc troszkę się namęczyłam. W przypadku Covid-19 to jest to choroba, która jest ciężka psychicznie. Nie wiesz co cię czeka, nie wiesz, czy się zaczniesz dusić, czy nie. Nie można wstać rano. Wyzwaniem było pójście do łazienki i ogarnięcie się.

Kiedy zdecydowała się zrobić test na obecność przeciwciał?

Zdecydowałam się zrobić test, bo miałam objawy. Bardzo źle się czułam, zaczęłam kaszleć i mnie przyduszało. Tak się złożyło, że w sobotę zaczęłam mieć objawy i od razu się odizolowałam na wszelki wypadek, a w poniedziałek już robiłam test. Wirus jest. Wiemy, że jest. Jedni go przechodzą mocniej, inni lżej. Daj Boże, żeby każdy przeżył.

Jak wyglądało jej wychodzenie z choroby i w jaki sposób aktualnie dba o swoją odporność?

Mnie lekarze mówili, aby się troszeczkę dłużej odizolować i próbować wzmocnić odporność. Więc polecam zakwas z buraków, witaminę D. Ja sama nałożyłam sobie kwarantannę, którą przedłużyłam. Uważałam i na siebie i na innych. Ale jest to do przejścia. Trzeba sobie dać czas, zadbać o siebie. Pierwsza strona to jest ta zdrowotna i powiem o tym, bo ona jest bardzo poważna i znacząca. Najtrudniejsza w tej chorobie jest psychika.

Dominika mimo kwarantanny dbała o swój wygląd i zachowywała pozory normalności.

Trzeba się motywować, żeby wstać z tego łóżka, żeby zadbać o siebie, zrobić włosy, zrobić paznokcie. Bo wbrew pozorom czujesz, że żyjesz. A tak jednak jak jesteś wyizolowana, to jest bardzo ciężko. I ktoś tylko z tobą przez drzwi rozmawia, podając zakupy. Ja zdecydowanie się lepiej poczułam, jak zrobiłam dziś paznokcie, włosy. Zrobiłam to dla samej siebie. Żebym się dobrze czuła. Trzeba dbać o siebie, nie można leżeć w łóżku, bo zwariujemy.

Bizneswoman i była żona Michała Wiśniewskiego, nie jest jedyną znaną osobą w Polsce, która wygrała z COVID-19. Sukces w walce z chorobą odnieśli także: Dorota Gardias, Dorota Szelągowska, Radosław Majdan i Maryla Rodowicz. Niestety mniej szczęścia miał Dariusz Gnatowski, dla którego koronawirus okazał się śmiertelny.

Cała rozmowa z Dominiką poniżej.