Danuta Holecka miała łzy w oczach. "Bez wahania oddam życie"

Danuta Holecka jest znaną polską dziennikarką telewizyjną, która zdobyła popularność poprzez długoletnią pracę w "Wiadomościach" TVP. Karierę rozpoczęła na początku lat 90., początkowo zajmując się obradami senatu, a z czasem zdobywając coraz większe obowiązki. Rozpoznawalność i uznanie zdobyła prowadząc główne wydanie "Wiadomości", co przyczyniło się do jej wysokiej pozycji w TVP. Holecka była również twarzą Telewizji Polskiej podczas kadencji Jacka Kurskiego jako prezesa. Po zmianach w TVP i zakończeniu współpracy z tą stacją, znalazła nowe miejsce zatrudnienia w TV Republika. Tam również szybko stała się jedną z głównych prowadzących programy informacyjne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podczas ostatniego wydania "Dzisiaj" w TV Republika, Danuta Holecka nie umiała ukryć wzruszenia. Zapowiedziała materiał o Perseidach, czyli roju meteorów, które można obserwować od połowy sierpnia na niebie.

Wyjątkowe zjawisko. Noc Perseidów to jeden z najpiękniejszych momentów, jakie można zaobserwować na niebie. Od ostatniej nocy przez kilka kolejnych mamy okazję podziwiać je w pełnej krasie. Spadające gwiazdy - bo tak o nich mówimy - podobno mają w sobie moc. Gdy taką gwiazdę zobaczymy, trzeba pomyśleć marzenie, bo istnieje duża szansa, że się spełni - powiedziała.

Chwilę później emocje zdecydowanie wzięły nad nią górę. Holecka miała łzy w oczach, a gdy mówiła swoją kwestię, załamał jej się głos.

Mają państwo marzenia? Warto je zanieść do nieba. Ja też mam takie jedno, za które bez wahania oddam życie - wyznała na żywo.

CZYTAJ TAKŻE: Widok na grobie syna Holeckiej chwyta za serce. Takie wieści miesiąc po śmierci

Śmierć syna Danuty Holeckiej, Juliana Dunina-Holeckiego, była ogromnym wstrząsem dla dziennikarki i jej rodziny. Julian zmarł 9 lipca 2024 r. w wieku zaledwie 31 lat. Był ortopedą, a jego śmierć była niespodziewana i tragiczna. Pogrzeb odbył się 15 lipca, a uroczystość miała miejsce w kościele na warszawskim Mokotowie.

Wzruszające słowa padły podczas ceremonii pogrzebowej, szczególnie ze strony księdza, który wspomniał o małżeństwie zmarłego. Julian miał bliźniaczego brata, o którego dziennikarka także mówiła we wcześniejszych wywiadach, podkreślając ich fizyczne podobieństwo.

Po śmierci syna Danuta Holecka na pewien czas wycofała się z życia publicznego, przeżywając żałobę. Jednak mimo tej ogromnej straty, dziennikarka powróciła do pracy w TV Republika.