Daniel Martyniuk z niepokojącym wideo. Tłumaczenie rozbraja
Daniel Martyniuk nadawał w mediach społecznościowych wprost z Las Vegas. Jego zachowanie było mocno niecodzienne... Tak się tłumaczy!
Daniel Martyniuk często gości na łamach mediów z powodu swoich kontrowersyjnych zachowań. Teraz ponownie znalazł się w centrum uwagi internautów, gdy pojawił się na nagraniu z Las Vegas. Jego zachowanie było niepokojące.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kuba Szmajkowski ma plan, aby w przyszłości na Eurowizji reprezentować inny kraj, niż Polskę. Wiem, który!
Daniel Martyniuk wrzucił niepokojący materiał wideo
14 lutego syn Zenka Martyniuka udostępnił na Instagramie filmik, na którym widać go, gdy próbuje śpiewać hit "What's Love Got to Do with It" Tiny Turner. Oczywiście występ nie poszedł mu najlepiej, o czym przekonacie się poniżej.
Fani martwią się o Daniela Martyniuka. Ten się tłumaczy
Pod filmikiem zaroiło się od komentarzy autorstwa poważnie zaniepokojonych internautów. To tylko niektóre ich głosy: "Panie Danielu. Niech pan o siebie zadba. Ma pan dobry zawód, niech pan spróbuje się w nim odnaleźć, i lepiej chyba byłoby odseparować się od internetu, bo szkoda życia", "Źle to wygląda, Daniel", "Daniel, usuń ten film, zanim kolejna afera się rozkręci. Posłuchaj Danki i nie wkurzaj Zenka".
Daniel zapoznał się z wypowiedziami fanów i zaczął się tłumaczyć. Przekonywał, że jego zachowanie to tylko "gra aktorska". W jeszcze innych komentarzach sugerował, że wygenerował ten materiał poprzez wykorzystanie sztucznej inteligencji. "Jak się podoba przeróbka AI?". "Podoba się przeróbka AI? Chyba dobrze to zrobiłem" – pytał.
