Daniel Martyniuk triumfuje! Właśnie osiągnął swój kolejny cel. Biedna Ewelina...

Ewelina Golczyńska i Daniel Martyniuk w zeszłym roku zostali rodzicami, Laury. Dziecko miało scementować ich związek, tak się nie stało. W połowie września spotkali się na sali sądowej i uzyskali rozwód.

Daniel Martyniuk

Elwira Szczepańska

29 września 2020, 21:20

Gdy sprawa dobiegła końca, każde poszło w swoją stronę: Ewelina wróciła do domu, a Daniel nie unikał rozmów z dziennikarzami.

W rozmowie z Twoim Imperium wypowiedział się na temat rozstania z żoną.

Moje małżeństwo nie mogło przetrwać, bo Ewelina może i mnie kocha, ale najbardziej jej zależało na kasie i życiu w blasku fleszy. Jej rodzina też jest specyficzna. To właśnie przez nią są wszystkie kłopoty. Ewelina robiła i robi to, co jej każe matka. A moja teściowa — już była teściowa — nigdy nie była mi przychylna. To małżeństwo musiało skończyć się rozwodem.

Oprócz tego, przez ostatnich kilka dni zarówno Daniel, jak i jego mama nie oszczędzali Eweliny i jej rodziny w swoich wypowiedziach w mediach. Padło sporo zarzutów. W końcu Ewelina wydała oficjalne oświadczenie, w poprosiła o uszanowanie prywatności i napisała, że nie będzie komentować zachowania byłego męża i jego bliskich. Zaznaczyła, że wszystko ma swoje granice:

Każdy ma własne sumienie i żyje według wartości, które uważa za słuszne. Należy jednak pamiętać, że wolność słowa ma swoje granice nie tylko etyczne, ale również prawne. Będę zawsze dbać i walczyć o dobre imię i spokój mojej rodziny w cywilizowany sposób, wykorzystując wszelkie dostępne możliwości prawne.

Dzisiaj Daniel wyznał także, że kolejny cel.

Daniel Martyniuk odzyskał pierścionek zaręczynowy i inne prezenty

Po ogłoszeniu wyroku przez sąd, kiedy to okazało się, że Daniel będzie musiał płacić wysokie alimenty, bardzo przezywała to Danuta Martyniuk, która powiedziała dziennikarzom:

Daniel dał jej mój pierścionek, który ma ponad sto lat. Ciekawe czy go zwróci. Chciałabym kiedyś dać go Laurze - mówiła.

Dodatkowo tez się pożaliła:

Wysyłamy jej pieniądze, bo Daniel nie pracuje. Kupiłam też wózek za 12 tysięcy złotych. Ewelina nas omotała wszystkich i na początku jej wierzyliśmy, ale okazała się niezłym ziółkiem.

Dzisiaj okazało się, że cenna pamiątka rodzinna wróciła do Martyniuków.

Pierścionek na szczęście już został zwrócony - powiedział Plejadzie Daniel.

Wiadomo jest także, że Ewelina Golczyńska zwróciła wózek, o którym mówiła Danuta. Jednak nie we wszystkim byli małżonkowie doszli do porozumienia. Biedna dziewczyna, co jeszcze ją spotka ze strony ojca Laury?

Obrazek — Ślub Daniela Martyniuka i Eweliny (fot. YouTube)

daniel martyniuk ewelina golczyńska