Coming out w śniadaniówce. W reality show szukał partnerki. Teraz mówi wprost: „Jestem gejem”
Coraz więcej osób homoseksualnych mówi otwarcie o swojej orientacji i decyduje się na coming out. Wśród nich jest m.in. Michał Oleszczyk, były dyrektor artystyczny Festiwalu Filmów w Gdyni, który kilka miesięcy temu pokusił się na mocne wyznanie. Zwrócił się do atakujących środowiska LGBT+, by nie zapominali, z kim mają do czynienia:
Powiem to jako homoseksualny Polak i chrześcijanin, który nie wyjedzie z tego kraju, bo za mocno kocha jego historię, kulturę i tradycję, by pozwolić na ich lżenie przez politycznych żołdaków, dla których PRL-owski feudalizm umysłowy jest cenniejszy od idei wolności i społeczeństwa obywatelskiego. […] Mianowicie: wy, którzy szczujecie na LGBT+, nie zapominajcie, że macie do czynienia z siłaczkami i z siłaczami.
Colton Underwood jest gejem. Zrobił coming out
Do swojej orientacji przyznał się także Colton Underwood, który jakiś czas temu wystąpił w amerykańskiej wersji programu Kawaler do wzięcia. Niedawno gościł w programie telewizji śniadaniowej Good Morning America. W trakcie poruszającego wywiadu powiedział, że jest gejem i jak podkreślił, "pogodził się z tą myślą na początku tego roku":
Od dłuższego czasu bałem się spojrzeć sobie w oczy. Tak bardzo siebie nienawidziłem. Prawda jest taka, że jestem gejem. Pogodziłem się z tym na początku bieżącego roku. Następnym krokiem było poinformowanie o tym innych. Jeśli chodzi o moje życie osobiste, byłem w bardzo ciemnym miejscu. Wolałem nawet umrzeć, niż przyznać się, że jestem gejem.
Underwood dodał, że przez pewien czas miał myśli samobójcze. Na szczęście udało mu się z nimi wygrać:
Był taki moment w Los Angeles, kiedy się zasypiałem z myślą, by się nigdy nie obudzić. Nie miałem zamiaru się budzić, ale zrobiłem to. Uświadomiłem sobie, że to moje życie i muszę odzyskać kontrolę.
Colton dodał, że wciąż nie zdecydował się na to, by rozpocząć jakikolwiek związek z mężczyzną:
Nadal nie miałem emocjonalnego związku z mężczyzną, nigdy sobie na to nie pozwoliłem. To nigdy nie było w moich planach. Teraz jednak chcę tego bardziej niż czegokolwiek. . Mam jednak jeszcze długą drogę do przebycia. Wciąż się uczę.
Zwrócił się też do mężczyzn i kobiet, którzy zmagają się z tymi samymi myślami, z którymi on walczy:
Gdybym mógł dać komukolwiek radę, byłoby to: przejdziesz przez to. Nie przestawaj wybierać siebie. Powiedziałbym sobie: kontynuuj wybieranie siebie każdego poranka.
Colton Underwood w 2019 roku brał udział w programie randkowym Bachelor. Związał się z Cassie Randolph. Para doszła do finałowej trójki, mężczyzna jednak nie oświadczył się partnerce. Gdy program dobiegł końca, ich związek się zakończył po kilku tygodniach. 29-latek powiedział, że z perspektywy czasu żałuje, że zgłosił się do reality show i oszukiwał nie tylko widzów, ale przede wszystkim siebie:
Czy żałuję, że jestem utożsamiany z Bachelor i czy żałuję, że się do niego zgłosiłem? Tak. Chciałbym po prostu nie wciągać ludzi w mój własny bałagan związany z odkrywaniem tego, kim jestem.
Przy okazji zdobył się na przeprosiny:
Chciałbym przeprosić wszystkie te kobiety, z którymi się wówczas spotkałem. W tym miejscu chciałbym też podziękować. Wiem, że bez tego programu nie dotarłoby do mnie to, kim jestem.
Colton opowiedział o swoim związku z Randolph, z którą pojawił się na okładce magazynu People. Po rozstaniu jego była partnerka miała go rzekomo nękać i prześladować, przez co otrzymała zakaz zbliżania się. Ostatecznie jednak wycofano go:
Chciałbym przeprosić za to, jak wszystko się skończyło. Spaprałem sprawę. Dokonałem wielu złych wyborów.
Podkreślił, że mimo wszystko darzył swoją byłą ukochaną uczuciami:
To tylko sprawiło, że było to dla mnie trudniejsze i bardziej zagmatwane. Kochałem w niej wszystko. Trudno mi dokładnie wyartykułować, jakie emocje towarzyszyły mi podczas tego związku z nią, ponieważ oczywiście toczyłem swoją wewnętrzną walkę. Powiedziałbym tylko, że przepraszam z głębi serca. Przepraszam za wszelki ból i stres emocjonalny, który spowodowałem, chciałbym, żeby to się nie wydarzyło w taki sposób, w jaki się wydarzyło.
Colton Underwood powiedział, że chciałby najpierw dojść do ładu z sobą i swoimi emocjami, dopiero potem może myśleć o kolejnej relacji. Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej.
