Caroline Derpienski zabrała głos w sprawie plotek. Internet huczy, że to ona jest zaginioną Iwoną Wieczorek

W internecie zaroiło się od plotek, jakoby Caroline Derpienski miała być zaginioną Iwoną Wieczorek. Kontrowersyjna influencerka w końcu postanowiła przerwać milczenie w tej sprawie. Było ostro.

Od kiedy Caroline Derpienski zaliczyła swój debiut na salonach, wzbudza powszechnie zainteresowanie (choć, należy zauważyć, ostatnio trochę o niej ucichło). Kontrowersyjna influencerka pojawiła się nagle i zaczęła rzucać krytyczne wypowiedzi na temat życia w Polsce, zachwalając luksusy za oceanem. Nic dziwnego, że jest motywem przewodnim wielu mniej lub bardziej przekonujących teorii.

ZOBACZ TEŻ: Caroline Derpienski w skąpym bikini. Pozowała w nietypowym towarzystwie

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jedną z najbardziej zastanawiających hipotez jest to, że Derpienski miałaby być zaginioną Iwoną Wieczorek. Poszukiwania wciąż trwają, a w kwestii możliwego rozwiązania sprawy podrzucono już wiele dyskusyjnych tropów. Teoria zrobiła się jednak popularna w polskim internecie, do czego przyczyniła się viralowość materiałów na mediach społecznościowych.

Wiele osób zauważa, że logiczne wyjaśnienie takiej ewentualności nie byłoby w żadnym wypadku możliwe - Derpienski i Wieczorek dzieli wiek, rysy twarzy i wiele innych aspektów. Zwolennicy wciąż jednak brną w zaparte. A co sądzi o tym sama "dollarsowa królowa"?

Świat Gwiazd postanowił zbadać sprawę. Wysłał do Derpienski zapytanie o to, co sądzi o tych wszystkich plotkach. Odpowiedź była taka, jak można było się spodziewać: bez ogródek wyjaśniła, że internauci nie mają ani racji, ani szacunku do Wieczorek.

Iwona Wieczorek? Nie wiem, co macie w głowach. Wstyd tak o zmarłej. Nie dość, że byłaby w wieku dwa razy większym niż ja, to jest dużo niższa. Ja mam 180 cm. I mam 22 lata - powiedziała.

ZOBACZ TEŻ: Kolekcja Caroline Derpienski nie zrobiła wrażenia? Minge i Zaczyński nie mieli hamulców