Brad Pitt powiedział o jedno zdanie za dużo. Angelina Jolie jest oburzona słowami byłego męża

Angelina Jolie poczuła się źle, wręcz bardzo nie szanowana, po tym, jak Brad Pitta zażartował o ich małżeństwie - i ponownie spotkał się ze swoją pierwszą żoną Jennifer Aniston. Mało tego, to spotkanie jest komentowane we wszystkich kolorowych czasopismach, a w każdym jest mnóstwo szczegółów, które mają świadczyć, że para znowu ma się ku sobie. Teraz pojawiła się jeszcze inna informacja, która jeszcze bardziej dotknęła AJ.

Brad Pitt i Angelina Jolie

Elwira Szczepańska

25 stycznia 2020, 18:20

Angelina Jolie - dlaczego zachowanie Brada Pitta tak ją zirytowało?

Brad Pitt zażartował, kiedy odbierał statuetkę SAG Awards 2020. Zdobył tym gwiazdorską publiczność, która wybuchnęła gromkim śmiechem - w tym jego byłą żonę Jennifer Aniston, ale dotknął do żywego Angelinę Jolie.

Źródło The Sun powiedziało:

Angelina nie będzie zadowolona, że żartuje z problemów małżeńskich przed salą pełną kolegów z branży. Nigdy by mu tego nie zrobiła. A bardzo publiczne spotkanie Brada z Jen również będzie dla niej bolesne – to prawie tak, jakby przez całe ich małżeństwo publiczność chciała, by Brad wrócił do Jen. Wydaje mi się, że w przemówieniu Brada brakowało szacunku.

Brad Pitt zdobył statuetkę za wybitną rolę męską w filmie Pewnego razu... w Hollywood. Odbierając laur, żartował:

Muszę to - powiedział wskazując na statuetkę - dodać do mojego profilu na Tinderze. (...) Bądźmy szczerzy, moja rola nie była łatwa. Koleś ćpa, chodzi bez koszulki i nie potrafi dogadać się żoną... - powiedział.

Kamera następnie przesunęła się, by pokazać Jennifer Aniston, która miała szeroki uśmiech na twarzy, wyraźnie rozbawiona.

Według dochodzenia serwisu plotkarskiego Hollywood Life wszystko, co się wydarzyło za kulisami, było inicjatywą Brada. To on usilnie próbował zaimprowizować krótkie spotkanie po latach z byłą żoną.

Zdjęcie, które pokazuje jego dłoń na jej, powstało, kiedy on delikatnie przyciągnął ją z powrotem do siebie, by pogratulować nagrody. Całe zdarzenie, które trwało około pół minuty lub minutę, zostało sprowokowane w całości przez Brada, to on chciał, by do tego doszło. Oboje wyszli z uśmiechem. To był naprawdę miły moment - napisano.

Jaka była reakcja Angeliny? Wściekła się. Jak podaje z kolei dziennik The Sun, Angelina Jolie uważa, że Brad Pitt swoim przemówieniem na gali wykazał się "ogromnym brakiem szacunku". Zdenerwował ją fragment o nieudanym małżeństwie. Poczuła się bardzo dotknięta.