Kogo Baronowi brakuje w "The Voice of Poland"? Wskazał konkretne nazwisko i ocenił szanse na powrót. Oj, czarno to widzi
Przez program The Voice of Poland przewinęła się cała plejada gwiazd. Wśród trenerów pojawili się m.in. Kayah, Ania Dąbrowska, Nergal, Margaret, Grzegorz Hyży, Michał Szpak i Edyta Górniak. Rotacja wśród jurorów jest tak duża, że praktycznie co sezon pojawia się co najmniej jedna nowa twarz. Zdecydowanie najdłużej w ekipie utrzymują się Tomson i Baron. Duet nie pojawił się tylko w 1. i 9. sezonie z dwunastu.
08.04.2022 16:40
Baron o The Voice Kids i The Voice of Poland. Którego z jurorów najbardziej mu brakuje?
Baron, który właśnie ruszył z własną marką odzieżową You Rock, przygotowuje do występów na dużej scenie nie tylko dorosłych uczestników, ale także dzieci. Radzi sobie w tym znakomicie. To on może mianować siebie ojcem sukcesów Viki Gabor czy Sary James. Czy w nowej edycji The Voice Kids pojawił się ktoś, kto dorównuje talentem swoim poprzedniczkom? O to zapytała reporterka Jastrząb Post, Karolina Motylewska.
Dużo emocji, dużo niewiadomych. To jest taka edycja, w której tak naprawdę każdy może wygrać. Wspominam poprzednie edycje, gdzie była Roxie, Viki, Sara. Od razu było wiadomo, że to są najjaśniejsze gwiazdy, a tutaj jest wyrównany poziom, wiec sam jestem ciekawy, co się wydarzy.
Mało kto wyobraża sobie The Voice of Poland bez Tomsona i Barona. Czy zobaczymy ich w 13. edycji widowiska?
Przyznam szczerze, że nie wiem. Takie rzeczy zawsze się okazują w okresie wakacyjnym, przed startem zdjęć. Mam nadzieję, że tak. Ale to nie moja decyzja.
Chociaż na czerwonych fotelach zasiadała już cała plejada gwiazd estrady, to Baronowi szczególnie brakuje jednego z jurorów – Andrzeja Piasecznego. Ma świadomość, że jego powrót na razie jest niemożliwy.
Z każdym była fajna energia, ale nie ma tylu krzeseł. Piaska dawno nie było. Wiem, że on już nie wróci, ale bym go przywrócił, bo to jest nasz serdeczny brat, przyjaciel.
Przypomnijmy, że Piasek w wywiadzie dla magazynu LGBTQ+ Replika wyznał, że został zablokowany w TVP po tym, jak do sieci wyciekło nagranie z jego przyjęcia urodzinowego, na którym nie przebierając w słowach, deklarował swoje poglądy polityczne. Zdradził nawet, że wie, kto stoi za jego odsunięciem od projektów publicznego nadawcy – według jego źródeł miał to być sam prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Podobno do telewizji zadzwonił sam „towarzysz Winnicki”, jak żartobliwie nazywamy ze znajomymi prezesa Kaczyńskiego — rzecz wzięta z kultowego serialu „Alternatywy 4”, pasuje idealnie — powiedział, żeby mnie zdjęli ze wszystkich anten TVP – powiedział Piasek.
Cała rozmowa z Baronem poniżej.
