Anna Wendzikowska zrobiła tatuaż i wszystko pokazała w poście. Zza oceanu wróci z ciekawym wzorem na ciele
Anna Wendzikowska pierwsze kroki w show-biznesie stawiała jako aktorka. Z czasem jednak zaczęła się parać dziennikarstwem i na swoim koncie ma sporo wywiadów z największymi światowymi gwiazdami, między innymi Kate Winslet, Angeliną Jolie, Ryanem Gosslingiem czy Joaquinem Phoenixem. Zajmuje się także modą, a ostatnio zaprojektowała własną kolekcję kostiumów kąpielowych.
10.07.2022 | aktual.: 10.07.2022 23:08
Z pomysłem zaprojektowania kostiumów nosiłam się od wielu miesięcy. Bardzo dużo podróżuję do ciepłych krajów, dlatego kostiumy kąpielowe są bliskie memu sercu. Chciałam, aby moje kostiumy były zmysłowe, eleganckie, świetnie wykonane, z najwyższej jakości materiałów i piękne. Kierowałam się zasadą: czy to jest dobre dla mnie, czy to jest dobre dla innych i czy to jest dobre dla świata? Wiele kobiet może sobie na taki kostium pozwolić, ale są i takie, które znajdują się w trudnym życiowo momencie. Dlatego silne kobiety powinny pomóc tym słabszym. Chciałabym stworzyć łańcuch pomocy. Nie jesteśmy jako kobiety solidarne ze sobą, warto to zmienić. Dlatego właśnie powstał pomysł na aukcję charytatywną – wytłumaczyła pomysł na swój nowy projekt.
Jak więc widać, jej grafik pęka w szwach, ale ona i tak najwięcej uwagi skupia na poznawaniu świata i bardzo często podróżuje.
Anna Wendzikowska zrobiła tatuaż
Ania Wendzikowska jest też zapaloną podróżniczką. W eksplorowaniu nawet najdalszych zakątków często towarzyszą jej też córki. Ostatnio wspólna eskapada do Indii nie doszła do skutku przez chorobę jednej z dziewczynek. Jednak nie zniechęciło to dziennikarki i już nadaje z drugiego końca świata. Tym razem jednak poleciała sama. Jako cel wybrała Gwatemalę.
Z jej postów na Instagramie wynika, że w pięknych okolicznościach przyrody praktykuje jogę, cieszy się miejscowym, pysznym jedzeniem, a także postanowiła sobie zrobić tatuaż. Z opublikowanego zdjęcia można wywnioskować, że postawiła na tradycyjną, miejscową metodę.
Tak, zrobiłam to - napisała w poście.
Póki co nie pokazała, co pojawiło się na jej plecach. Internauci jednak są przekonani, że efekt będzie niesamowity. Jesteście ciekawi, jaki wzór Ania wybrała?
