Wyjątkowo eleganccy Edward Miszczak i Anna Cieślak na premierze. Czas mija, a uczucie kwitnie. Jak ona na niego patrzy!
We wtorek t marca odbyła się uroczysta premiera filmu Zadra. Na czerwonym dywanie fotoreporterom pozowały gwiazdy, a wśród nich wyróżniali się Anna Cieślak i Edward Miszczak. Małżonkowie coraz częściej uświetniają swoją obecnością imprezy. Jak wyglądali?
07.03.2023 20:40
Jak wyglądali Anna Cieślak i Edward Miszczak na premierze filmu Zadra?
Anna Cieślak od sierpnia 2021 roku jest żoną Edwarda Miszczaka. Przez długi czas nie afiszowali się uczuciem ani nie pojawiali razem na salonach. Z czasem jednak przestali ukrywać się przed światem, a nawet zaczęli bywać na salonach. Nie stało się to ich rutyną, ale jest coraz więcej wspólnych zdjęć.
Ich związek od samego początku wzbudza niemałe zainteresowanie mediów i fanów, ze względu na sporą różnicę wieku między nimi - dzieli ich 26 lat. Tymczasem okazuje się, że to tylko liczba, a oni stworzyli piękną relację.
Jeśli ktoś mnie pyta, jak mi się żyje z Edwardem, to mówię: "To jest piękne, że mam okazję się temu przyglądać, mogę się tego uczyć". Z drugiej strony cieszę się, że mogę z nim to przegadać, bo on też oswaja moje emocje, uczy mnie. To jest cudowne, nie wstydzę się tego. Jestem kobietą świadomą, podejmującą własne decyzje, mającą własne zdanie. Wielokrotnie postrzeganą jako taką samotnicę, trochę fighterkę i nagle pojawia się człowiek, którego chcę słuchać, do którego przychodzę po pomoc i on jest. Życzę wszystkim takiej relacji - mówiła w podcaście.
Nieco więcej na temat pierwszego roku małżeństwa zdradziła naszej reporterce. Rozmowa poniżej.
We wtorek małżonkowie wybrali się na premierę filmu Zadra. Oboje postawili na ciemne kolory. Miszczak wybrał garnitur w stalowym odcieniu szarości, a Cieślak postawiła na czarny golf, plisowaną spódnicę i masywne buty. Na wszystko narzuciła fioletowy płaszcz. Czas mija, a widać, że uczucie między małżonkami kwitnie. Fotoreporterom udało się uchwycić moment, na którym widać, z jaką miłością Anna patrzy na męża.
Zdjęcia w naszej galerii.
Edward Miszczak komentuje sprawę Filipa Chajzera
Edward Miszczak zdecydował się powiedzieć naszej reporterce kilka słów o Filipie Chajzerze i hejcie, jaki na niego spadł po tym, jak został oskarżony o przywłaszczenie pieniędzy ze zbiórki charytatywnej. Współpracował z nim sporo czasu i ma wyrobione zdanie na temat dziennikarza:
Życie mu hejtu nie oszczędziło. Ale myślę, że jest bardzo odpornym człowiekiem. Ja jestem jego fanem. Ciągle moje myśli biegną do niego i uważam go za bardzo wartościowego człowieka. Myślę, że się uodpornił na hejt. Jest w jego sprawie bardzo dużo niesprawiedliwości. Ale trzeba się z tym hejtem nauczyć żyć. Są tacy, którym to sprawia przyjemność.
Edward zaapelował o opamiętanie i nawiązał do śmierci 15-letniego Mikołaja:
Jesteśmy po strasznej historii, która wydarzyła się w Szczecinie. Gdzieś w tym wszystkim musi nastąpić opamiętanie. Jakieś gówniarskie zachowania trzeba tępić. Ale wiele w tym, co spotkało Chajzera jest niesprawiedliwości.
Podzielacie zdanie Edwarda?
